Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Widać allegro znów planuje ninja update, mianowicie łączy po cichy wszystkie produkty na siłę mimo, że w numerze katalogowym produktu są zamieszczane inne informację w skutku czego z listy znów znikają aukcje za wystawianie których się płaci.
Przykład :
połączono z 58 innymi ofertami w których mamy zderzaki do passata, passata po lifcie, passata r-lina, passata gti, highlina (to wszystko są inne części !)
https://allegro.pl/oferta/audi-q5-ii-80a-17-wzmocnienie-pas-przedni-15144919364
tutaj mimo innych numerów katalogowych łączy aukcje z chińskimi podróbami i ich beznadziejnymi ocenami sprzedaży.
Po raz kolejny, może to działa w przypadku nowych przedmiotów produkowanych masowo i każda sztuka jest 1:1 z inną, ale rynek przedmiotów używanych to jest jakiś armagedon, człowiek się stara stworzyć porządną aukcję, żeby klient miał wszystko jak na tacy a mieszacie to z chińskim [edycja].
Czemu znów nie informuje o zmianach w tym "cudownym" wynalazku jakim jest katalog produktów ? @Syrena_zT @julienail @N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @Sa_nova @la_nika @ayo80 @nat_not @_HolaOla_
Dodać do tego 20 % prowizji za sprzedaż od ceny towary plus cena transportu i masz gwoździa do trumny , [edycja] a nowym użytkownika za frajer pozwalają sprzedawać, mam konto z 18 lat i w podziękowaniu mam 20 procent prowizji i łączenie ofert z chińskim [edycja] a później nic dziwnego że się nie sprzedaje jak w opini przykładowy pań Wiesiek czyta nie polecam nie pasuje albo zawodlem się, a za utrzymanie płacić trzeba ....[edycja].....
@bumper3 już to weryfikuję. Wrócę do Ciebie z informacją.
dalej czekam na informację
TEZ CHĘTNIE PRZECZYTAM
@bumper3 wracam z informacją:
W przypadku pierwszego przykładu mamy te same Numery Katalogowe Części oryginału i pozostałe parametry też się zgadzają oprócz opisowego Numeru Katalogowego Części i zdjęć - ale tych nie ma jak porównać przy produktach używanych. A więc połączenie jest wywołane tymi samymi wartościami w parametrach.
Co do drugiego przykładu:
W ofercie mamy - Producent części: Audi OE
Numer katalogowy części: 80A805XXXPAS.CZESCIGORA.1
na zdjęciu widać jednak zarówno: 80A805594 jak i 80A805594B
Oznacza to, że dane są niespójne, a numer katalogowy utworzony na potrzeby produktu używanego. Stan produktu nie ma znaczenia, ponieważ nadal jest to ten sam produkt.
W pierwszym przypadku numer katalogowy w parametrach to : "3G0807221G Bumper3 1470" więc parametry się nie zgadzają, to produkt z mojego katalogu więc nie życzę sobie przenoszenia mojego przedmiotu do czyjegoś katalogu. Zresztą w zestawie produktów widać, że jedne zderzaki posiadają 4 parktronik, inne 6 parktronik, inne dziury na spryskiwacze jeszcze inne kratkę lub atrapę, jedne są białe, drugie czarne, zielone itp. SĄ TO CAŁKOWICIE INNE PRODUKTY. Nie wiem jak mogę pani to jaśniej wytłumaczyć hmm, powiedzmy, że idzie pani do sklepu obuwniczego i kupuje kozaki o kodzie producenta powiedzmy "k0z4k5" ale potrzebuje pani numer 38. Ale sprzedawca rzuca panią w alejkę z kozakami o takim samym kodzie producenta "k0z4k5" ale ze wszystkimi możliwymi rozmiarami od 24 do 55 i miesza używane z nowymi oraz jest tam palata 150 kolorów, oczywiście wszystkie kozaki leża pojedynczo - nie do pary. Ułatwi to pani szukanie ? Tak działa system katalogowania produktów na allegro co do rzeczy używanych. Każdy przedmiot jest inny bo NIE JEST NOWY.
A co do drugiego przykładu jakim cudem dopuszczacie nowe zamienniki do jednego katalogu z częściami używanymi i oryginalnymi ? To jest normalne ? potrzebuje pani znów porównania z kozakami ?
Czy to koniec rozmowy ? Proszę o wytłumaczenie mi na jakich zasadach allegro łączy aukcje części używanych o różnych numerach katalogowych.
ONA NIC NIE NAPISZE BO SAMA NIE WIE, POWIEM WIĘCEJ TU NAWET NASZ PREMIER BY NIE WIEDZIAŁ CO POWIEDZIEĆ....
@bumper3 Alicja przekazała już odpowiedź z konsultacji.
Łączymy produkty nowe z używanymi, ponieważ mimo innego stanu są to te same produkty. Przede wszystkim bierzemy pod uwagę producenta. Jeśli mamy do czynienia z konkretnym producentem i numer katalogowy jest taki sam, to jest to ten sam produkt. W Twoim przypadku numery katalogowe były takie same (3G0807221G), dodanie własnego loginu do numeru, czy wymyślenie sobie własnego numeru katalogowego nie powoduje, że to inny produkt.
Podawanie innych parametrów tylko po to, żeby oferty nie zostały połączone z konkretnym produktem w katalogu nie rozwiązuje problemu. Widzę, że tymczasowo znalazłeś na to sposób, ale nie jest to prawidłowe działanie.
Nie zmienimy mechanizmów i działania zespołu, który zajmuje się katalogiem produktów i nie potrzebujemy wyjaśnień na przykładzie kozaków, ani żadnych innych produktów.
łączycie
@la_nika a jak nie są to te same produkty?
to wtedy świadomie wprowadzacie konsumenta w błąd i popełniacie czyny nieuczciwej konkurencji czyli łamie polskie prawo
Tak myślałem, że porównanie z kozakami będzie zbyt skomplikowane dla moderacji.
ten zderzak samochodowy od vw passata R-Line po lifcie ma 4 dziury na czujniki parkowania co oznacza, że nie posiada opcji wyposażenia go w asystenta parkowania więc jest bezwartościowy dla osoby która posiada passata R-line po lifcie z asystentem parkowania.
https://allegro.pl/oferta/aso-zderzak-przod-vw-passat-b8-gte-lift-la7w-13076673170
Analogicznie ten zderzak posiada 6dziur na czujniki parkowania co oznacza, że ma możliwość obsługi tego systemu i z kolei jest bezwartościowy dla osoby posiadającej passata bez asystenta parkowania.
Konkluzja : dwa różne produkty
Ok zgadzam się, numer producenta jest taki sam ale moje "wymyślane" dodawanie loginu do numeru katalogowego rozwiązuje problem który wy stworzyliście. przy wystawianiu aukcji nie ma rubryki z ilością dziur na pdc lub ich brakiem, nie ma rubryki z dziurami pod spryskiwacze lub ich brakiem. Jest na przykład rubryka z kolorem i już na jej podstawie powinniście oddzielać produkty od siebie. Tego nie robicie.
Tak jak już wspomniałem, przedmioty nowe wyglądające tak samo 1:1 - ok katalog się sprawdzi (chociaż wg. mnie ma to więcej wad niż zalet). W przypadku przedmiotów używanych nie ma to absolutnie żadnego dobrego zastosowania.
Wiem, że nic nie zmienicie (chociaż Pani akurat mało ma tu do powiedzenia).
@bumper3 przekazałam Twoją argumentację zespołowi, który może coś zmienić w tej sprawie.
Rozumiem, że budzi to u Ciebie wiele emocji, ale możesz sobie darować złośliwości i impertynenckie tłumaczenia.
Jesteśmy tutaj, żeby Wam pomagać i zawsze robimy, co możemy, aby Wasze opinie i sugestie zostały wprowadzone.