Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzień dobry,
dostaliśmy informację, że usunęli Państwo z naszej oferty zdjęcie: https://a.allegroimg.com/original/11c762/10193da94de19b600072b8c156f6
A ja się chciałam zapytać dlaczego je Państwo w ogóle dodali do naszej aukcji??
To nie jest obraz produktu.
Taką wymuszoną reklamę Państwo robią komuś? że jego logo pojawia się na wszystkich aukcjach danego produktu Allegro?
Czy mam stale przeglądać aukcje czy czegoś Państwo nie zmienili i odkręcać głupie zmiany?
Zdawało mi się, że to sprzedawca odpowiada za treść aukcji, ale widzę, że już nie. Nie tylko tytuł jest nadawany przez Allegro, ale także zawartość aukcji?
I dlaczego sprzedawca jest odpowiedzialny za zmiany, które Państwo wprowadzają w aukcjach sprzedawcy? w mailu jest informacja, że to moja wina, że ten obraz był w mojej aukcji.
@N_Nitka28@RaBarbar_ka@MiMary@w_kiwi@Sa_nova@la_nika@ayo80@nat_not@_HolaOla_
@timecontrol Najprawdopodobniej grafika była dodana do produktu, z którym powiązali Państwo swoją ofertę. Żeby to sprawdzić, potrzebuję jej numer.
Za poprawność wystawionych ofert jest odpowiedzialny sprzedawca - to Państwo łączą oferty z produktami i mogą zgłaszać błędy w produktach, jeśli takie się pojawią.
Aukcja: 10676058819
1. nie dodaliśmy tego obrazka wystawiając aukcję.
2. Państwo dodają obrazki do swoich produktów Allegro i do aukcji powiązanych z tym Państwa produktem. W tej aukcji są jeszcze inne obrazki, które mi Państwo dodali, a które nie mają związku z aukcją za którą JA odpowiadam.
3. Sugeruje Pani, że mam przeglądać każdą moją aukcję już po jej wystawieniu i sprawdzać czy Państwo czegoś w niej nie zmienili, przy okazji zmieniania swojego produktu z którym muszę powiązać moją aukcję? Nie wystarczy, że aukcja będzie poprawna w momencie wystawiania, muszę pilnować Państwa zmian?
Poniżej dodatkowe obrazki:
https://a.allegroimg.com/s128/11e36a/368360e44dd6a585fe7768cfd432/HAGER-LUMINA-Passion-Ramka-1kr-met...
https://a.allegroimg.com/s128/11de16/3d22db984aae85111dee94fcbc5a/HAGER-LUMINA-Passion-Ramka-1kr-met...
https://a.allegroimg.com/s128/116396/1f67f5da497296ae2b0b7b0b1a84/HAGER-LUMINA-Passion-Ramka-1kr-met...
Chyba nadszedł czas na robienie archiwum zrzutów z wystawionych ofert. Nie jesteś pierwszy co na tym forum narzekał na dodanie zdjęć. Z tego co pamiętam to wtedy okazało się, że sobie połączyli 2 podobne katalogi...
@timecontrol Tak jak pisałam wcześniej - sprzedający są odpowiedzialni za poprawność wystawionych ofert oraz poprawność ich łączenia z produktami.
Zdarza się, że sprzedawca tworzy nowy produkt w Katalogu Allegro podczas wystawiania swojej oferty i wtedy w galerii tego produktu mogą się pojawić grafiki, jak ta, którą usunięto z Państwa oferty (i z galerii tego produktu).
Zalecamy kontrolę produktów, z którymi łączą Państwo oferty i zgłaszanie ewentualnych błędów w produktach, jeśli takie zostaną zauważone. Katalog produktów wciąż się rozrasta oraz zmienia.
Chyba się nie rozumiemy.
Ja wystawiam aukcję, dodaję do niej zdjęcia (moje, z mojego zasobu), moją treść, łączę z Państwa produktem, zapisuję, aukcja wystawiona.
Później Państwo w swoim produkcje wprowadzają zmiany, np. dodają obrazki. I to nie jest tak, że tylko do nowotworzonego Produktu Allegro Państwo zaczytują obrazki, do już istniejących też. I później te nowo dodane obrazki doklejają Państwo do wszystkich aukcji powiązanych z tym Państwa Produktem.
Po raz kolejny sugeruje Pani, że sprzedawca jest odpowiedzialny za wprowadzone przez Państwa zmiany w jego wystawionej aukcji. Że powinien każdą sprawdzać czy nie ma jakichś zmian w stosunku do zawartości z momentu wystawienia.
To jest nieuczciwe.
A upominanie mnie, że dodali Państwo do mojej aukcji niewłaściwy obrazek jest skrajnie nieuprzejme.
W skrócie wyjaśniam: Allegro zyski, Sprzedawca ryzyko, towar, wysyłka, ich katalog, opisy, obsługa, terminowe odpowiedzi, straty przez ich Smart;) I czego tu nie rozumieć klasyczne amerykańskie korpo - oni zyski ty zapier.....
To jeszcze nic. Stworzyliśmy produkt - czapka z daszkiem. Potem ktoś dodał do niego 7 EANów dodał zdjęcia jakiś maskotek i zmienił kategorie wiekową na 3+. Dostaliśmy negatywa bo ktoś kupił czapkę jako dla małego dziecka. Oczywiście żadnej informacji od allegro nie otrzymaliśmy, że ktoś zmienił zdjęcia w produkcie i kategorie wiekową. Allegro stworzyło bardzo zły produkt/katalog i za prowadzenie go/kontrolę obarczyło sprzedawców aby wykonywali darmową pracę za pracowników allegro. Czyli sprzedawca jest odpowiedzialny za coś na co nie ma wpływu - no chyba, że codziennie sprawdza wszystkie swoje aukcje i podpięte do nich produkty (nierealne). Jak się nazywa system w którym jesteś za coś odpowiedzialny ale nie masz na to wpływu? - niewolnictwo.
Mnie usunieto ponad 2000 aukcji z powodu ostrzeżenia że nie biorę odpowiedzialności za działania Allegro polegające na zmianach jakie do treści aukcji wprowadzają sugerując że ' nie mogę pisać że nie biorę odpowiedzialności za treść opisu " a ja nic takiego nie pisałam. Chodziło mi właśnie o to co oni dodają do aukcji. Niestety moje stwierdzenie mogę sobie " wsadzić w buty" czego nie zrobię gdyż jestem i tak już dość wysoka. Chociaż zastanawiam się jeszcze nad sądem o wynagrodzenie za całkowicie bezsensowną pracę.
@cztery_bez_atu Jako sprzedający odpowiadasz za wszystkie informacje znajdujące się w ofertach - tak głosi nasz regulamin, który akceptujesz każdorazowo, logując się na portal Allegro. Jeśli w produkcie występuje błąd, należy go zgłosić.
@w_kiwi A nie wydaje się wam że tworząc reguły stworzyliście również zbyt dużo bałaganu na który nikt co chce rozwijać swoją sprzedaż nie jest w stanie zgłosić wszystkich poprawek aby jednocześnie prowadzić sprzedaż i poprawiać po kimś błędy . Sprzedawca powinien jedynie odpowiadać za to co sam wystawia a nie prać czyjeś brudu . Jeśli to jest niezgodne z regulaminem to może lepiej naprawić regulamin , bo zgłoszeń odnośnie niego jest chyba wystarczająco dużo ,nawet tu na forum.
Czy możesz mi wskazać co w podobno kontrowersyjnym tekście
" Nie możemy ponosić odpowiedzialności za ewentualne zmiany i informacje które w ramach tzw. " produktyzacji "bez naszej zgody i udziału dopisuje lub podstawia serwis ALLEGRO."
jest nie prawdziwe lub wprowadza w błąd kupujących?
W początkowym okresie działania tego produktyzacyjnego bajzlu, mój przyjaciel sprzedający między innymi galanterię bieliźnianą miał problem z klientką ( leciwą jak się okazało) której wydawało się że kupiła 10 wyszywanych chusteczek do nosa, a otrzymała 10 sztuk fikuśnych majteczek w sam raz na rozbierane randki i nie była to jego pomyłka. Tak te przedmioty skojarzył algorytm Allegro. Dobrze że kupująca miała poczucie humoru więc wszystko dobrze się skończyło, na wesoło.
@w_kiwi Nie wiem, czy Wy udajecie, czy nie rozumiecie, co się dzieje teraz na Allegro? W chwili wciskania przycisku edycji/ wystawienia kiedy tym samym potwierdzasz zgodność wystawienia z regulaminem Allegro (formalnie tak tam jest napisane) to wszystko jest ok. Aukcja jest powiązana z prawidłowo opisanym i ozdjęciowanym produktem (niekiedy to wymaga ręcznego odrzucenia zdjęć, czy zmiany parametrów) . To Allegro po pewnym czasie SAMOWOLNIE zmienia treść aukcji bez aktywnej zgody sprzedawcy. Pojawiają się obce zdjęcia znikąd. Na ogół są poprawne, ale zdarzają się tez zupełnie z czapy wyjęte. Zgodnie z regulaminem sprzedawca nie może za to odpowiadać bo nie zatwierdził tych zmian.
No przecież już Ci wytłumaczyła pani moderator, podpisałeś umowę, że zawsze winny jest sprzedawca i to on za wszystko odpowiada
Ale jaja masz jakoś umowę z Allegro? To chyba pierwszy przypadek na tym quasi portalu pośrednictwa w transakcjach kupna sprzedaży. Każdy prawnik w Sądzie podważy frazę kliknięcie oznacza zgodę - chyba że pod odpowiednim sformułowaniem i to minimum dwukrotne potwierdzenie woli. Sformułowanie ze strony Allegro, że kliknięcie w wystaw aukcję oznacza np. zrzeknięcie się praw autorskich to jest dopiero przedszkole;) Ustawa narzuca rygor pisemnej umowy w zakresie majątkowej i zakazuje przeniesienia w jakiejkolwiek sytuacji w zakresie autorskim. Ten quasi portal jedzie od lat na przewadze ekonomicznej nad podmiotami współpracującymi ale jakby doszło do procesów ich doświadczenia to tylko odszkodowania, kary itd.
Czy to jest ostateczna odpowiedź?
Że to sprzedający jest odpowiedzialny za zmiany, które Państwo wprowadzają w już wystawionych aukcjach? Sprawdzonych przez Państwa pod kątem poprawności.
Czy będą Państwo informować, ze wprowadzono zmianę czy mamy zgadywać?
I czy jeżeli usunę Państwa 'poprawki' to moja wersja będzie na stałe czy znów Państwo poprawią czyli dodadzą śmieci ze swojego Produktu?
Bo za jakość Produktu Allegro odpowiada Allegro.
I dlaczego ja jestem upominana za zdjęcia, które mi Państwo samowolnie dodali do aukcji...
@nat_not ale to tak nie działa. Wystawiasz sobie aukcję, na tip top, wszystko jest ok, wracasz do niej za miesiąc a tam między czasie coś dodaliście od siebie, jakieś zdjęcia. Ludzie mają po 10 000 aukcji i nie ma możliwości zapanowania nad tym jeśli zmiany w aukcji są dokonywane bez potrzeby aktywnego zatwierdzenia takich "wkładek".
@nat_not po edycji oferty poprzez API lub plik do oferty są dodawane zdjęcia z katalogu allegro. Przy 10 ofertach można to wyłapać ale przy edycji 1000 i więcej to jest bardzo bardzo niemożliwe.
Był taki okres że że miałam prawie 20 000 aukcji jednocześnie i takich cyrków jak obecnie nie było i ogarniałam to sama. Na chwilę obecną zapomnieć. Musiało by nad tym siedzieć przynajmniej 5 osób.
A tak w ogóle odpowiedzi na moje pytanie ( zamieszczone kilka postów wyżej ) o " kontrowersyjny " tekst z treści moich aukcji nie otrzymałam odpowiedzi, ale uwalić 2000 aukcji poszło jak z płatka.