Teraz już całkiem zgłupiałem. Odpowiedź jaką dostałem na maila:
"Czasowo ograniczyliśmy sprzedaż na Państwa koncie ze względu na brak kontaktu z Client:xxx w dyskusji. Problem kupującego nie jest rozwiązany.
Automatycznie zdejmiemy ograniczenie z Państwa konta po 3 dniach. Nie zrobimy tego wcześniej, dlatego nie muszą Państwo kontaktować się z nami w tym celu.
Proszę w tym czasie pilnie napisać do kupującego w dyskusji i rozwiązać jego sprawę.
W zależności od powodu dyskusji, proszę jak najszybciej:
> wysłać paczkę do kupującego,
> zwrócić pieniądze kupującemu,
> rozpatrzyć reklamację kupującego i przekazać decyzję w dyskusji."
1. Dyskusja dotyczyła zwrotu za przelew za pobraniem, klientka podała nam numer konta 15 listopada i dzisiaj został zrealizowany. Sam się przyznałem, że nie zrobiłem tego od razu, ale sam fakt, że dostałem blokadę bo klient napisał, że nie dostał przelewu to lekka paranoja. Pojawia się zasadnicze pytanie:
Czy w ten sposób konkurencja może nas wykończyć? 3 takie tematy i po sprawie?
2. Wysłałem potwierdzenie wpłaty, rozmawiałem z (przemiłą) klientką i sekundę póżniej dyskusja została rozwiązana - mimo tego po 5h w odpowiedzi dostaję lakoniczną informację, że przecież problem nadal istnieje - co jest nieprawdą - w istocie nie istniał od początku.
Z ręką na sercu brałem winę na siebię w tej sprawie, ale jak można blokować konto robiące milionowe obroty za 119 zł wysłane w 5 dni po uzyskaniu numeru konta.
Bardzo, bardzo proszę o pomoc, serio sprawa jest dramatyczna dla nas i pracowników
UPDATE: teraz dowiedziałem się, że JEDNAK blokada nie wynika z przelewu, ani z nierozwiązanej dyskusji. TERAZ problem jest nasz brak odpowiedzi do klientki.
WIADOMOŚĆ OD NAS Z DZIŚ O GODZINIE 12:13 :
20 listopada 2024 12:13
witam , najmocniej przepraszamy daliśmy zlecanie przelewu do księgowej , zaraz będziemy siĘ z nia kontaktować w Państwa sprawie
O 16:05 BLOKADA.
Bardzo proszę o interwencję
@N_Nitka28@RaBarbar_ka@MiMary@w_kiwi@Sa_nova@la_nika@ayo80@nat_not@_HolaOla_
