Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Klient otworzył dyskusję, w której pyta o możliwość zwrotu baterii już zamontowanej (zaznaczam, że bateria nie została odesłana, a zamówienie nie zgłoszone do zwrotu), przy czym informuje, że godzi się na obniżenie kwoty zwrotu. Po naszej informacji, że możemy zaproponować 20 % zapłaconej kwoty, klient oburzył się i poprosił Allegro o pomoc. Z niewiadomych przyczyn Allegro poprosiło nas o potwierdzenie zwrotu tej kwoty i zaproponowało zwrot reszty klientowi. Uważam, że jest to nieprofesjonalne zachowanie konsultanta Allegro, który nie przeczytał całej dyskusji.
Napisałem już wcześniej, ale wydaje się, że konsultanci Allegro nie czytają całej dyskusji przed wypowiedzeniem się. Dostaliśmy ponowną prośbę o potwierdzenie przelewu, podczas gdy w dyskusji parokrotnie podkreślam, że sytuacja jest hipotetyczna i bateria nie tylko do nas nie dotarła, ale nawet nie została zgłoszona jako zwrot! Allegro cały czas ślepo pisze jedną i tą samą formułkę skierowaną na zadowolenie klienta bez zapoznania się z tematem, podczas gdy sytuacja jest nie tylko hipotetyczna, ale też abstrakcyjna.
Bo uznali ze rozpatrzyles reklamacje pozytywnie i zwracasz 20%
To sytuacja hipotetyczna, na każdym kroku zaznaczałem, że 20% to szacunek na podstawie informacji klienta, który nie odesłał produktu, nie zgłosił zamówienia do zwrotu, ani nawet nie posłał zdjęcia. Nie mogę zwrócić pieniędzy bez produktu
Pewnie czekają na te 20% Dziś znowu cieknie kran: https://spolecznosc.allegro.pl/t5/dyskusje-kupuj%C4%85cych/ciekn%C4%85cy-kran-i-przeboje-ze-sprzedaw...
Nie mogę przelać tych 20%, bo po pierwsze klient dalej ma baterię, po drugie z tego co rozumiem nie zgodził się na przyjęcie tych hipotetycznych 20%, a po trzecie to bez zobaczenia baterii w jakim jest stanie nie jestem w stanie powiedzieć, czy po oględzinach zwrócilibyśmy 20, 15% czy jeszcze inną kwotę. Poza tym minął już termin 14 dni na zgłoszenie zwrotu
@plusk_pl jedna rzecz masz dyskusję pewnie więc odpisz na końcu że odrzucasz reklamację z powodu nieprzysłania baterii na ekspertyzę tak dla zadochronu swojego
Tylko to nawet nie jest zgłoszenie reklamacyjne, a zwykłe hipotetyczne pytanie dotyczące zwrotu przysługującego w ciągu 14 dni od zamówienia, także nie mam czego odrzucać. A dyskusja wgl otwarta z powodu braku faktury, którą dosłaliśmy od razu w pierwszej wiadomości.
Mi kiedyś konsultant allegro odpisał, że pytanie o możliwość i warunki zwrotu nie są zgłoszeniem odstąpienia od umowy sprzedaży tak samo jak zapytanie o warunki dostawy przed sprzedażą nie są zawarciem umowy sprzedaży.
Czekaj na jednoznaczne oświadczenie woli: zgłaszam zwrot.
A dyskusja już się zakończyła?
jeszcze trwa, opisałem sytuację i odpowiedziałem, na razie cisza. Klient oczywiście wystawił nam stosowną opinię 🙄
Odpowiedz rzeczowo w dyskusji, opisz wszystko dokładnie, przecież nie możesz tego Ty pokrywać w takiej sytuacji.