anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Jak liczony jest czas na zgłoszenie zwrotu, w przypadku paczkomatów InPost?

MAMY ROZWIĄZANIE!
kok256
#8 Zapaleniec#

@w_kiwi@ko_alka@la_nika@nat_not@_HolaOla_ 

Witam, zgodnie z prawem kupujący ma 14 dni na zgłoszenie odstąpienia od umowy (zwrotu) od daty dostarczenia/otrzymania produktu. Jak wyliczać tą datę, w sytuacji gdy metodą dostawy jest Paczkomat, a kupujący przedłuża w aplikacji InPost termin odbioru? Liczy się wtedy data dostarczenia produktu do paczkomatu czy data odbioru produktu przez klienta?

Przykładowo: Paczka dotarła do paczkomatu 1 listopada. Klient przedłużał w aplikacji InPost czas odbioru do 20 listopada. Finalnie odebrał paczkę właśnie 20 listopada. Licząc 14 dni kalendarzowych od daty dostarczenia produktu, klient nie ma już prawa odstąpić od umowy, bo minęło już ponad 18 dni. Za to licząc od daty odbioru przesyłki przez klienta, to termin na zgłoszenie zwrotu powinien mijać dopiero 4 grudnia.

W jaki sposób powinien być liczony termin na zgłoszenie zwrotu w powyższym przypadku?

Z góry dziękuję każdemu komentującemu za pomoc!

oznacz moderatorów
50 ODPOWIEDZI 50
EElektryka_com
#11 Animator#

To chyba Allegro inaczej to liczy, bo mamy sytuację, ze Klient obraził się ze Allegro One z przewidywanym czasem dostawy 1 dzień to tak naprawdę gwarantowane 3 dni robocze 😉 No i nie odebrał paczki z Box i zapomniał. I ona tam 3 tygodnie siedzi w tym Boxie do dziś. Poprosiliśmy go by zrobił zwrot i twierdzi, ze ma monit, ze czas na zwrot minął i się nie da, czyli Allegro w tym przypadku to liczy od czas umieszczenia do odbioru, ewentualnie dodają ten czas na odebranie wg regulaminu.

Poza tym przepis jest wyjątkowo intepretowalny:
"Bieg terminu do odstąpienia od umowy rozpoczyna się:

1)
dla umowy, w wykonaniu której przedsiębiorca wydaje towar, będąc zobowiązany do przeniesienia jego własności - od objęcia towaru w posiadanie przez konsumenta lub wskazaną przez niego osobę trzecią inną niż przewoźnik"


Art. 336 KC. "Posiadaczem rzeczy jest zarówno ten, kto nią faktycznie włada jak właściciel (posiadacz samoistny), jak i ten, kto nią faktycznie włada jak użytkownik, zastawnik, najemca, dzierżawca lub mający inne prawo, z którym łączy się określone władztwo nad cudzą rzeczą (posiadacz zależny)."

IMO posiadanie kodu do skrytki i możliwość odbioru w każdej chwili jest w kategorii władania rzeczą. Jej późniejsze odebranie jest dowodem, ze mógł to zrobić w każdej chwili i wcześniej. Równie dobrze klient mógłby stać na stanowisku, ze 14 dni powinno biec od chwili rozpakowania paczki 😉 Inną sprawą jest sytuacja, w której nie doszło do odebrania przesyłki w ogóle, bo nie wiadomo wtedy, czy taka możliwość była realna. IMO wtedy czas odstąpienia powinien się liczyć od chwili regulaminowego czasu na odebranie przesyłki ze skrytki lub od czasu kiedy paczka zostanie zwrócona nadawcy. W zależności co będzie pierwsze.
oznacz moderatorów
mdrogeria
#21 Demiurg#

@kok256 usługę przedłużenia opłacasz Ty jako odbiorca bezpośrednio przewoźnikowi zawierając tym samym umowę nie mającą związku z transakcją i jak znam życie nie poprosiłeś o zgodę sprzedawcy , usługę sprzedawca może oferować umieszczając stosowny zapis w ofercie  ,ale nie musi , jeśli to robisz bez gody sprzedawcy to tylko na własne ryzyko .... To jest moje osobiste zdanie , a o interpretację prawa należy zapytać podmioty do tego wyznaczone przez Ustawodawcę .

oznacz moderatorów
kok256
#8 Zapaleniec#

@mdrogeria @pecela 

Do mdrogeria: Dopytałem i nie masz racji. Regulamin InPost jasno informuje, że jeżeli sprzedawca zdecyduję się wysłać przesyłkę korzystając z przewoźnika InPost to musi podpisać regulamin, w którym zawiera umowę z InPostem, na mocy której adresat będzie mógł przedłużać czas na odbiór przesyłki. Sama firma X-KOM po konsultacji z działem prawnym również wysłała mi na maila oświadczenie z przeprosinami za nieporozumienie i potwierdzają że czas o który odbiór paczki został przedłużony nie ma żadnego znaczenia. Również firma InPost jak i UOKiK potwierdza tą wersję.

Także tak jak mi się wydawało, absolutnym absurdem byłoby, żeby liczyć czas na zwrot od momentu przedłużenia przesyłki. Jeżeli sprzedawca wysyła coś co powinno być odebrane natychmiast, np. sprzedaje mięso, a wyśle je InPostem, to podpisuje regulamin InPostu i jeżeli kupujący przedłużył czas na odbiór o np. 5 dni, odebrał mięso i byłoby zepsute, to jest to wina sprzedawcy, który powinien wiedzieć że przewoźnik InPost oferuje możliwość wydłużenia czasu na odbiór. Dlatego porządne firmy, które sprzedają np. mięso, jedzenie, czy inne produkty które powinny być odebrane natychmiast, wysyłają je np. kurierem i w przypadku braku odbioru, paczka wraca od razu do sprzedającego.

Także sprzedający jak najbardziej wyraża zgodę na przedłużanie czasu odbioru paczki przez klienta, w momencie kiedy zatwierdza regulamin InPostu, a musi on go zatwierdzić za każdym razem gdy wysyła paczkę.

Do pecela: Bardzo dziękuję za pomoc, okazało się że jednak miałem rację, a dzięki Twojej pomocy już wiem czemu. Działa to dokładnie jak opisałeś i czas na zwrot liczy się od momentu fizycznego odbioru przesyłek, a nie od momentu pierwszego przedłużenia czasu na ich odbiór w aplikacji InPost 😄

oznacz moderatorów
az1rael
#21 Demiurg#

@kok256 niekoniecznie bo są 2 rodzaje wysyłek jako sprzedajacy na umowie własnej z inpostem wtedy tak jak pisałeś i korzystając z allegro bez umowy własnej wtedy ty wysyłasz korzystając z allegro nadawcą jest allegro odbiorcą kupujący

oznacz moderatorów
az1rael
#21 Demiurg#

@kok256 problem jest taki że na allegro nie sprzedawca korzysta z usług inpostu wysyłając kupującemu paczkę tylko kupujący zleca i opłaca wysyłkę konkretnym przewoźnikiem czyli to kupujący korzysta z usług inpostu, więc on ponosi koszty usług dodatkowych. UK reguluje obowiązek informacyjny sprzedawcy w tym masz podaną cenę dostarczenia i wynosi ona tyle ile podano w ofecie a nie plus np 20x przedłużenie paczki

oznacz moderatorów
Health___Beauty
#14 Krzewiciel#

Podepnę się. Czy liczone sa dni kalendarzowe? Mam właśnie taką sytuację - zakup 28.01, paczka gotowa do odbioru 31.01, odebrana 1.02 o 10:31, kupujący zgłasza zwrot 15.02 o 18:30, czyli teoretycznie już po upływie 14 dni. 

oznacz moderatorów
Monika__L
#16 Inspirator#

Kalendarzowe

ale klient jest w terminie 1 plus 14 to przecież 15

oznacz moderatorów
Health___Beauty
#14 Krzewiciel#

14 dni minęło dziś o 10:31. Pytanie czy kupujący ma prawo zwrotu do końca dnia czy do godziny do której odebrał paczkę. 

oznacz moderatorów
Monika__L
#16 Inspirator#

Przecież nie liczysz z dokładnością do do godzin tylko dni

oznacz moderatorów
kostas11
#21 Demiurg#

@Health___Beauty liczony jest pełny dzień czyli do 0:00 

________
Κώστας
oznacz moderatorów
Health___Beauty
#14 Krzewiciel#

Dzięki. 

oznacz moderatorów