anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Naliczane opłaty za zwrot przesyłki zakupionej w ramach allegro SMART

MAMY ROZWIĄZANIE!
DO-AN
#10 Popularyzator#

Dziś zauważyłem że na moim koncie allegro w rozliczeniach pojawiły się opłaty dodatkowe "Poczta Polska opłaty dodatkowe ", okazuję się że wszystkie opłaty zostały naliczone do przesyłek które nie zostały doręczone, a kupujący w czasie złożyli odstąpienie od umowy. Kupujący nie zapłacił za przesyłkę nic, bo ma SMARTA, a ja zapłaciłem za jej zwrot, bo poczta nie doręczyła. Koszt zwrotu przesyłki kurierskiej 10,99 zł, a listu poleconego 6,49 zł. Sprawdźcie swoje rozliczenia na allegro, czeszą jak mogą.

oznacz moderatorów
75 ODPOWIEDZI 75
A3dam
#19 Nestor#

@Client:98572120 
Chciałbyś dokonać zwrotu (w sensie prawnym) rzeczy nie wchodząc (choćby krótkotrwale) w jej posiadanie ? 
Obowiązek odebrania zamówionej przesyłki (lub zwolnienie z tego obowiązku w sytuacji gdy nastąpiło skuteczne rozwiązanie umowy przed wydaniem rzeczy) jest uregulowany ogólnymi przepisami prawa. Nie było (i chyba nie ma) potrzeby dublowania tego w regulaminach Allegro.
Powrót przesyłki do Nadawcy z powodu jej nieodebrania przez Adresata NIE JEST zwrotem dokonanym przez Adresata (Adresat nie wszedł w jej posiadanie, nawet jeżeli był jej właścicielem), chociaż skutek: powrót rzeczy do Nadawcy jest podobny.
Aby lepiej (lub w ogóle) zrozumieć temat zachęcam sięgnąć do podstaw i rozpoznawać różnice w pojęciach takich jak np. : odstąpienie, reklamacja, zwrot, etc. 

*** Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności (UOKiK) ***
oznacz moderatorów
Client:98572120
#13 Ambasador#

@A3dam napisał: "Chciałbyś dokonać zwrotu (w sensie prawnym) rzeczy nie wchodząc (choćby krótkotrwale) w jej posiadanie ?"

Tak! I wiesz co? Kupując u @DO-AN jako konsument MOGĘ tak zrobić!

 

__________________
Czas zlikwidować czarną listę kupujących. Najwyższa pora! Zagłosuj, powiedz innym - wszyscy zyskają.emoji
oznacz moderatorów
A3dam
#19 Nestor#

- Chciałbyś dokonać zwrotu (w sensie prawnym) rzeczy nie wchodząc (choćby krótkotrwale) w jej posiadanie ?"

-Tak! I wiesz co? Kupując u @DO-AN jako konsument MOGĘ tak zrobić!


@Client:98572120 

Mylenie elementarnych pojęć
 takich jak: "odstąpienie od umowy" oraz "zwrot" -utrudnia Ci zrozumienie tematu i powoduje, że Twoje wypowiedzi są pozbawione wiarygodności.

*** Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności (UOKiK) ***
oznacz moderatorów
xyz96
#21 Demiurg#

@A3dam Niekojarzenie takich elementarnych pojęć jak zwrot i odstąpienie od umowy powoduje, że ciągle próbujesz tu udowodnić na siłę coś, czego udowodnić się nie da, ale wiem już, że takie masz hobby i będziesz zawsze próbował kijem zawrócić Wisłę.

Gdybyś jednak chciał się spierać do upadłego co do zwrotu w Twoim rozumieniu, to otrzymasz go także, gdy kupujący nie wejdzie w posiadanie towaru, bo zwróci go w jego imieniu przewoźnik.

 

oznacz moderatorów
A3dam
#19 Nestor#

@xyz96 
Zwrot rzeczy jest czynnością techniczną podejmowaną przez Kupującego polegającą na wysłaniu rzeczy do Sprzedawcy i może być np. konsekwencją wypełnienia obowiązku Kupującego po skutecznym złożeniu oświadczenia o odstąpieniu od Umowy. Zwrot środków jest czynnością techniczną podejmowaną przez Sprzedającego np. w konsekwencji ww.

Powrót nieodebranej przesyłki do Nadawcy nie jest tożsamy z wysłaniem jej przez Adresata (nawet jeżeli skutki tych czynności są podobne).
Gdyby Kupujący wszedł w posiadanie przesyłki miałby możliwość realizacji zwrotu (wysyłki do Sprzedającego) za darmo - w ramach SMART. Możliwości tej pozbawił się własnym działaniem/zaniechaniem.

*** Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności (UOKiK) ***
oznacz moderatorów
xyz96
#21 Demiurg#

@A3dam Niekojarzenie takich elementarnych pojęć jak zwrot i odstąpienie od umowy powoduje, że ciągle próbujesz tu udowodnić na siłę coś, czego udowodnić się nie da, ale wiem już, że takie masz hobby i będziesz zawsze próbował kijem zawrócić Wisłę.

Gdybyś jednak chciał się spierać do upadłego co do zwrotu w Twoim rozumieniu, to otrzymasz go także, gdy kupujący nie wejdzie w posiadanie towaru, bo zwróci go w jego imieniu przewoźnik.

Teraz wymyśl kilka kolejnych definicji i ostatecznie orzeknij w oderwaniu od rzeczywistości, bo to twoje hobby. Nawet sąd najprawdopodobniej powiązałby pojęcia zwrot towaru i odstąpienie od umowy w konkretnej sprawie, bo potocznie jest to jednoznaczne i nie jest to reklamacja, ale ty nie uznasz i dalej będziesz bił pianę. Sąd to człowiek, który myśli jak człowiek, nie jak automat.

oznacz moderatorów
Client:98572120
#13 Ambasador#

@A3dam Ten Twój mentorski ton byłby uzasadniony, gdybyś miał jakieś pojęcie o temacie. A Ty rzucasz sloganami, nie odnosisz się do meritum, wymyślasz nieistniejące "wymogi dla zwrotów", a na poparcie swoich tez masz tylko instrukcję nadawania paczek napisaną w stylu "For Dummies". Nie przygotowałeś się do dyskusji i Twoja narracja wali się jak domek z kart. To już lepiej w ogóle nie szukać dowodów na poparcie swoich tez i iść w zaparte, jak to robią @maxr01 @mdrogeria @TATLOK i @aragil .

__________________
Czas zlikwidować czarną listę kupujących. Najwyższa pora! Zagłosuj, powiedz innym - wszyscy zyskają.emoji
oznacz moderatorów
xyz96
#21 Demiurg#

@A3dam 

Stanowisko UOKiK w żadnym razie (co wykazałem powyżej) nie wskazuje tego co usiłujesz z uporem godnym lepszej sprawy wmówić Czytelnikom - ze szkodą dla obu stron transakcji (ale zwłaszcza Kupujących, którzy będąc stroną słabszą - są bardziej dotknięci zachęcaniem ich do nonszalancji i przekonywaniem ich o braku odpowiedzialności za - bądź co bądź - swoje decyzje).
Na zmanipulowanych tezach i wyjętych z kontekstu frazach pozostających bez pokrycia w całokształcie ugruntowanych norm prawnych - nie da się zbudować wiarygodnych wniosków.

Stanowisko UOKiK jest jasne i jednoznaczne. Kupującego można obciążyć kosztem powrotu paczki w takiej kwocie, jaką on by zapłacił po jej odbiorze i odesłaniu. Przy Smarcie zapłaciłby zero zł i taką kwotą można go obciążyć. UOKiK nie działa na niekorzyść konsumentów, jak Ty próbujesz, tylko na ich korzyść.

oznacz moderatorów
A3dam
#19 Nestor#

@xyz96 
w takiej kwocie, jaką on by zapłacił
- to nie jest tekst UOKiK-u tylko Twoja swobodna interpretacja (żeby nie napisać dosadniej).

Zachęcam do uważnego czytania: UOKiK odpowiadając na pytanie dotyczące możliwości odstąpienia od Umowy przed odebraniem przesyłki zwraca dodatkowo uwagę, że po nadaniu przesyłki Sprzedawcy przysługuje prawo obciążenia Kupującego niektórymi kosztami.
Nie porusza jednak kwot, a rodzaj kosztów które Kupujący zobowiązany jest ponieść w takiej sytuacji.

*** Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności (UOKiK) ***
oznacz moderatorów
xyz96
#21 Demiurg#

@A3dam 

Tak, konsument może złożyć oświadczenie o odstąpieniu od umowy również przed otrzymaniem towaru. W takiej jednak sytuacji przedsiębiorca – jeżeli wysłał już zamówiony przez klienta produkt – ma możliwość obciążenia go kosztami , które konsument zobowiązany byłby ponieść, w sytuacji odstąpienia od umowy po odbiorze towaru (odstąpienie od umowy)

Czego tu nie rozumiesz? Przecież cały czas w tym wątku jest mowa o obciążeniu kupującego kosztem przesyłki zwrotnej, który przy darmowym zwrocie Smart wynosi zero zł. Kupujący po odstąpieniu nie musi odbierać przesyłki.

oznacz moderatorów
A3dam
#19 Nestor#

@xyz96 
Darmowy zwrot SMART kosztuje zero, a "odesłanie samolotem" trochę drożej.
Jeden i drugi to jest ten sam rodzaj kosztu: koszt przesyłki zwrotnej i ten rodzaj kosztu zobowiązany jest ponieść Kupujący.
Kupujący nie jest jednak zobowiązany do wysyłki darmowym SMART-em (bo może być to np. dla Niego zbyt uciążliwe jechać kolejny raz na pocztę i stać w kolejce), ani ponoszenia kosztów przesyłki lotniczej. Może np. zamówić kuriera do domu/pracy.

Sprzedawca może obciążyć Kupującego faktyczną kwotą tego rodzaju kosztu (nie 0zł. , ani ceną przesyłki lotniczej, ani kuriera zamówionego przez Klienta - bo Ustawa nie mówi o kwotach ale rodzaju kosztów).

Jeśli czegoś tu nie rozumiem, to Twoich niejasnych intencji wpuszczania Kupujących nierzadko w ślepe zaułki. 
Jeżeli Kupującemu zależy na jak najmniejszych kosztach przesyłek, to powinien zauważyć że taniej byłoby gdyby przesyłkę odebrał i np. natychmiast korzystając z etykiety darmowego zwrotu ją nadał (zapewniając sobie możliwość skorzystania z gwarancji 0zł. kosztów zwrotu)  niż nonszalancko nie odbierając zamówionej przesyłki - bo taki jej powrót nie musi być darmowy. Być może tak jest dla niego wygodniej (podobnie jak wygodniejsze byłoby odesłanie kurierem), ale nie taniej.

*** Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności (UOKiK) ***
oznacz moderatorów
xyz96
#21 Demiurg#

@A3dam Nawet gdybyś napisał jeszcze 10 pseudo prawniczych wywodów, 10 elaboratów, nie zmienisz jasnego i oczywistego stanowiska UOKiK

Tak, konsument może złożyć oświadczenie o odstąpieniu od umowy również przed otrzymaniem towaru. W takiej jednak sytuacji przedsiębiorca – jeżeli wysłał już zamówiony przez klienta produkt – ma możliwość obciążenia go kosztami , które konsument zobowiązany byłby ponieść, w sytuacji odstąpienia od umowy po odbiorze towaru (odstąpienie od umowy)

Wynika z niego, że gdyby klient odebrał przesyłkę i ją odesłał, zapłaciłby zero zł przy Smarcie i taką kwotą można go obciążyć za powrót paczki. I to nie są żadne moje intencje, żadne moje widzimisię, tylko stanowisko uprawnionego organu.

A teraz możesz czarować dalej, niczym tego stanowiska nie zmienisz, mimo że takie masz hobby.

oznacz moderatorów
A3dam
#19 Nestor#

@xyz96 
kosztami , które konsument zobowiązany byłby ponieść

Widząc, że czytanie ze zrozumieniem sprawia niektórym ogromną trudność - napiszę krócej (szczegółowe wyjaśnienia są wyżej):

Konsument nie był zobowiązany do odesłania darmowym SMART-em.

*** Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności (UOKiK) ***
oznacz moderatorów
xyz96
#21 Demiurg#

@A3dam Aha, a był zobowiązany do odesłania niedarmową, najlepiej najdroższą formą wysyłki, aby sprzedawca mógł sobie jak najwięcej potrącić. Kombinuj dalej 😄

oznacz moderatorów
A3dam
#19 Nestor#

@xyz96 
Kupujący był zobowiązany do zwrotu rzeczy Sprzedawcy i był zobowiązany do pokrycia kosztów tego zwrotu.
Mógł to zrobić np. takim przewoźnikiem - jakim chciał. Nie miał obowiązku wybierać najtańszej (darmowej) ani najdroższej opcji. Miał prawo wybrać np. najwygodniejszą dla siebie (niekoniecznie najtańszą) formę zwrotu. 

*** Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności (UOKiK) ***
oznacz moderatorów
xyz96
#21 Demiurg#

@A3dam 

Tak, konsument może złożyć oświadczenie o odstąpieniu od umowy również przed otrzymaniem towaru. W takiej jednak sytuacji przedsiębiorca – jeżeli wysłał już zamówiony przez klienta produkt – ma możliwość obciążenia go kosztami , które konsument zobowiązany byłby ponieść, w sytuacji odstąpienia od umowy po odbiorze towaru (odstąpienie od umowy)

Kupującego można obciążyć taką kwotą za powrót paczki, jaką on byłby zobowiązany ponieść po jej odbiorze i odesłaniu. Przy Smarcie byłoby to zero zł.

UOKiK pomaga konsumentom, działa na ich korzyść, a nie im szkodzi. Kombinuj dalej.

Było już o najtańszej formie, o najdroższej, o najwygodniejszej - co jeszcze wymyślisz?

oznacz moderatorów
A3dam
#19 Nestor#

@xyz96 
UOKiK pomaga Konsumentom np. doinformowując ich i starając się zapobiegać dezinformacji panującej np. w regulaminach czy wzorach Umów wielu Sprzedających (którą niestety i Ty starasz się bezskutecznie bronić).
UOKiK nie zmienia prawa - w przypadku problemów ze zrozumieniem sięgnij do źródeł.
Ponownie wskazuję, że w tym temacie UOKiK nie dotyka wartości (kwot), ale rodzaju kosztów. Gdyby chwilowo przyjąć bezzasadną tezę, że UOKiK mówi o kwotach to w przypadku gdyby Kupujący np. nie miał SMARTA i nie odebrał przesyłki - kwota możliwa do potrącenia byłaby praktycznie dowolną kwotą z cennika detalicznego jakiegoś spedytora, a nie kwotą kosztów faktycznie poniesionych przez Sprzedawcę bezpośrednio z tą przesyłką.
Dlatego (na szczęście dla Konsumentów) nie jest tak, jak uporczywie sugerujesz.

*** Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności (UOKiK) ***
oznacz moderatorów
xyz96
#21 Demiurg#

@A3dam Napisz jeszcze coś, wymyśl jeszcze coś, orzeknij jeszcze coś, podziel włos na ośmioro. Nie zmienisz tym jasnego i zrozumiałego stanowiska UOKiK w sprawie odstąpienia od umowy przed odebraniem towaru, mimo że masz takie hobby, co przyznałeś w innym wątku.

oznacz moderatorów
A3dam
#19 Nestor#

@xyz96 
Stanowisko UOKiK jest zbieżne z tym co napisałem (powołując się na obowiązuje przepisy) i z wyjaśnieniami Allegro udzielonymi Sprzedającemu, czego nie można powiedzieć o chybionych próbach nieuprawnionych manipulacji treścią tego stanowiska.

*** Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności (UOKiK) ***
oznacz moderatorów
xyz96
#21 Demiurg#

[edycja] Link do kosztów nie odnosi się do opisywanej sytuacji. Kupujący ma darmowy zwrot, więc po odbiorze przesyłki i jej odesłaniu zapłaciłby zero zł, i taką kwotą może go obciążyć sprzedawca. Proste. Kupujący w takiej sytuacji nie musi ponosić kosztów opakowania i nadania, bo nie odebrał paczki, nie doszło do wydania rzeczy. [edycja]

oznacz moderatorów