Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witajcie, czy ktoś pomoże mi zrozumieć, dlaczego Allegro odebrało możliwość oceniania Kupującego? W obecnej sytuacji wygląda to tak, że Kupujący może wszystko, nie musi niczego udowodnić i może zrobić ze Sprzedawcą co mu się podoba, a Sprzedawca nie może nic, nie ma żadnej szansy obrony (bo chyba nikt nie wierzy w te odpowiedzi na negatywny komentarz, że to cokolwiek zmienia).
Miałam sytuację, że Pani kupiła u mnie kurtkę, zjechała mnie od góry do dołu, że kurtka to szmata i mam jej zwrócić 60 procent ceny, albo wystawi mi negatywny komentarz. Zwrotu dokonać nie chciała. Pieniędzy nie zwróciłam, komentarz się pojawił, a Pani sprzedała kurtkę (również na Allegro), za dwa razy wyższa kwotę pisząc, że jej stan jest bardzo dobry. Zrobiłam screeny, wszystko udokumentowałam, wysłałam do Allegro. I co? I nic. Komentarz został, a Pani nadal może uprawiać swoje praktyki i nic jej nie grozi. Ma się świetnie, wiem bo obserwuję.
Wśród całej rzeszy normalnych Kupujących ciągle trafiają się tacy, którzy nie umieją czytać, liczyć, nie umieją obsłużyć rzeczy, którą kupili, albo po prostu mają zły dzień i trafił im się ktoś na kim mogą się wyżyć. Mogą napisać co im przyjdzie do głowy, bujdę wyssaną z palca. Wiem, można sobie iść do sądu, ale przepraszam bardzo: czas i koszty zabijają.
Pamiętam czasy, gdy Kupujący też byli oceniani i sporo było takich, którzy mieli całą masę negatywów. Można było ich zablokować, albo nawet na starcie - w przypadku licytacji - odrzucić. Było jakieś narzędzie do weryfikacji. Teraz nie ma nic. Kupujący to Bóg i jak nie chcesz mieć negatywa od "rodzynka", to musisz mu zapłacić.
O co chodzi? Ktoś wie, czemu tak się stało?
Zawsze możemy pod negatywnym komentarzem się ustosunkować do niego. Trzeba użyć argumentów, żebyśmy mieli rację. Kto to przeczyta to powinien zrozumieć. A z drugiej strony jak ktoś bardzo roszczeniowy ma kupić i potem marudzić to wolę żeby tacy nie kupowali parę zł mniej, ale nerwy spokojne.
@jax1987 mało osób czyta komentarze, ludzie patrzą głównie na ocenę, więc odpowiedź na komentarz jest - według mnie - prawie bezcelowa.
A tych roszczeniowych teraz nie masz możliwości ogarnąć, dopiero jak u Ciebie kupią... 😉
Może by założyć gdzieś listę problematycznych Kupujących? (roszczeniowi, trolle, nie płacący). Można by było ich poblokować i spokój.
Bo ja nie twierdzę, że jestem nieomylna, tyle że jak ktoś naprawdę ma problem z zamówieniem, to zawsze mi się udaje z tą osobą dogadać i koniec końców jest zadowolona. Umiem się przyznać do błędu.
Komentarze negatywne, które otrzymuję pochodzą od takich jak ta Pani, o której pisałam, osób które same wybrały taką a nie inną opcję wysyłki (z wielu możliwych) i twierdzą, że jest za drogo (8,99 zł paczkomat, zero gwiazdek), takich które nie umieją obsługiwać zamka góra-dół i krzyczą, że jest popsuty (potem "nie będą z siebie robić głupka" więc komentarza nie zamierzają usunąć).
Sumując Jako sprzedawcy na Allegro jesteśmy tutaj ,żeby zarabiać jeden więcej drugi mniej nikt nie oddaje za darmo. Dlatego i tak za wszystko płaci klient w przyrodzie nie ma nic za darmo. Drugą sprawą może być to konkurencja która chce zniechecić.
Z pewnością nie czytam każdego komentarza, ale gdy widzę powielające się komentarze, że kupujący nie może doprosić się o wysyłkę towaru, że towaru nie otrzymał, bo nie było go na stanie itp., to rezygnuję.
Tak też zrobiłam, gdy u sprzedającego pojawiły się takie negatywy. Wolałam dopłacić 4 zł więcej i kupić u kogoś, kto takich opinii nie miał. Oczywiście, że znajdą się "narwańcy", ale takich osób nie biorę pod uwagę.
Zawsze też można zapytowywać Wiolcia, czy towar ma czy trzeba poczekać 🙂
@konto zamknięte
Owszem, można, ale, gdy widzę negatywy o podobnej treści od wielu kupujących, to wolę dać sobie radę, bo wiem, że ci wszyscy kupujący razem wzięci nie mogą kłamać i coś jest rzeczywiście na rzeczy.
Po co mam pakować się w kłopoty? Kupiłam u innego sprzedawcy i jestem zadowolona 🙂
i Wiolcia uśmiecha 😊
@konto zamknięte
W końcu ta "radość zakupów" na tym polega 😉
Musiałabyś mieć wygraną sprawę w sądzie o naruszanie Twoich dóbr osobistych z nakazem usunięcia komentarza negatywnego. Wówczas Allegro nie miałoby podstaw do odmowy jego usunięcia, ale czy gra warta świeczki?
Inna rzecz, która powinna mieć tu miejsce, to możliwość wystawienia komentarzy do transakcji, rozpoczęcie sporu dopiero po 7 dniach od finalizacji transakcji nie wliczając weekendów, dni ustawowo wolnych od pracy, świąt i urlopu sprzedającego.
Błędne rozumowanie - licząc do ocen Allegro.
Argumenty nic nie dadzą - takie argumenty nie ugodzą kupującego do skasowania negatywa.
Teraz na Allegro - żeby uzyskać anulowanie negatywa trzeba się chyba nieźle spłaszczyć i sporo wejść kupującemu w 4-ry litery. Niestety, ja tak głęboko nie sięgam. Jak mam zasłużonego nega - przyjmuję na klatę, zdarza się czasem. Jak niezasłużony - piszę do klienta z wyjaśnieniem i prośbą o usunięcie - ale bez przesady- bez "spłaszczania się". Jak zrozumie to usunie. To działa - grzeczna prośba, z opisem sytuacji,
Heh... dziś otrzymałem info od klienta , że jestem gburem, gdyż na odległość nie potrafiłem stwierdzić jaką on ma wodę w domu i jakie ma kupić filtry.
No cóż - proponuję nowy dział na Allegro - "Wróżdżkarstwo"....
Nie ma i już nie będzie możliwości szantażowania kupujących odwetowymi negatywami. Pogódź się z tym.
Ty też masz dość CZARNEJ LISTY KUPUJĄCYCH? Poprzyj pomysł!
Teraz pozostajemy w systemie gdzie często kupujący szantażuje sprzedawce nagatywami 😀
Czekam na czasy gdzie każdy będzie miał jedno konto na wszystko, powiązane z peselem
wtedy dostając informacje o kupującym że ten i ten jest chu*** były by groźne 🤣🤣 i ludzie by zaczeli myśleć przy szantażach
Teraz pozostajemy w systemie, gdzie często sprzedawca ma i towar, i pieniążki kupującego, a kupujący może co najwyżej wystawić komentarz i zwrócić się o rekompensatę z POK. Czekam na czasy, gdzie każdy sprzedawca-firma będzie miał jedno konto powiązane z NIP, a szaraki zostaną ostatecznie wypchnięte na Allegro Lokalnie i przestaną zaśmiecać Allegro swoimi guano-ofertami.
Ty też masz dość CZARNEJ LISTY KUPUJĄCYCH? Poprzyj pomysł!
@Client:79179573Jeżeli masz takie podejście do innych, którzy nie są "tuzami" - jak oczywiście Ty - to bardzo współczuję Twojemu otoczeniu.
A tak dokładniej, to co w moim podejściu tak Cię wzruszyło? Skąd pomysł, że jestem "tuzem"? Bo chcę kupować w profesjonalnym serwisie od profesjonalnych sprzedawców? To ma być powód do współczucia?
Ty też masz dość CZARNEJ LISTY KUPUJĄCYCH? Poprzyj pomysł!
Przepraszam, to nie było do Ciebie, komentarz do którego się odniosłam chyba znikł, bo nie mogę go znaleźć.
A co do odwetowych komentarzy, to teraz sypią się na Sprzedających i jest super 😉
Wolę, by Allegro Lokalnie zostało zlikwidowane. Dzieją się tam przedziwne rzeczy, a sama zostałam delikatnie mówiąc zrobiona w bambuko, pomimo, że po złożeniu oferty w licytacji, aukcja została odwołana, a ja zwycięzcą aukcji.
Wpłaciłam pieniądze, a sprzedająca napisała mi, że ona "tylko" odwołała aukcję, tyle, że zapomniała odwołać oferty.
W sporze mi ubliżała, była bardzo wyniosła i arogancka. Na szczęście oddała mi pieniądze, ale bardzo ubolewam, że nie mogę tej transakcji ocenić, by ostrzec innych przed osobą, która uskutecznia sobie gierki z kupującymi.
Temu głównie powinny służyć negatywne komentarze, nie odwetowi czy zemście. Wymyślono Allegro Lokalnie, gdzie Allegro umywa ręce. Nie ma systemu komentarzy, nie ma POK.
Nawet, gdy ktoś sprzedaje coś na poziomie lokalnym nie oznacza, że może grać na nosie kupującemu. Oba rodzaje transakcji, niezależnie czy na Allegro w ramach aukcji, czy na Allegro Lokalnie powinny być objęte programem POK i ochroną na wypadek ew. oszustwa, niezgodności z opisem itp.
@Wioletta2701 Czyli po prostu tam nie kupować i tyle Na lokalne to lepiej jechac po towar w miarę możliwości
To był mój pierwszy i ostatni raz,bo Allegro Lokalnie jest wadliwe i w tej formie nie powinno istnieć, a jeśli już to z taką samą ochroną, jak dla kupujących na aukcjach Allegro.
allegro poczatkowo było oparte tylko na takich "szarakach" dopiero duzo pózniej zaczeły pojawiać sie tam firmy i sprzedaż hurtowa