Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
@N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @la_nika @ayo80 @nat_not @_HolaOla_
tego się nie spodziewałem po allegro, ale piszę to dla przestrogi. Na jednym koncie jest dyskusja z klientem, który nie otrzymał zamówienia, pomimo, że w śledzeniu jest , że paczka została dostarczona. Pracownik allegro sam poinformował kupującego o dalszej procedurze, czyli oczekiwaniu na decyzję reklamacyjną, która została przez nas złożona. W poście wyraźnie pisze do kupującego, że musi uzbroić się w cieprliwość i czekać na reklamację. Kupujący się z tym zgodził, po kilku dniach prosi kolejny raz o pomoc allegro, a ja w odpowiedzi dostaje info, że na konto zostały nałożone ograniczenia, bo nie ma rozwiązania naszego problemu. To o co w tym chodzi ? skoro osoba prowadząca dyskusję ze strony allegro informuje, że czekamy na odpowiedź reklamacyjną, a inna osoba po kilku dniach nakłada ograniczenia na konto ? Jestem na urlopie, mam ograniczony dostęp do netu, non stop odpowiadam na te **piiip**yczne wpisy w dyskusji i co mam w nagrodę ? jakieś blokady konta ?
tak wygląda zrzut końca dyskusji:
wiadomość od pracownika allegro:
Z toku dyskusji wynika, że sprzedający złożył reklamację u przewoźnika. Proszę o odrobinę cierpliwości. Musimy poczekać na rozpatrzenie reklamacji i decyzję Poczty Polskiej, która ma na to 30 dni. motomikeza, jeżeli przewoźnik rozpatrzy reklamację pozytywnie, proszę o zwrot pieniędzy kupującemu.
odpowiedź od klienta: No problem, I look forward to hearing from you
kolejny wpis od klienta: Kupujący poprosił nas o pomoc. Odpowiemy tak szybko, jak to możliwe.
odpowiedź od pracownika allegro: Client:101497868, rozumiem Pana zaniepokojenie. Nałożyliśmy ograniczenia na konto sprzedawcy z powody niewypowiadania się w dyskusji. motomikeza,
czy ktoś jest w stanie odpowiedzieć o co w tym chodzi ? jeden pracownik prosi i wyrozumiałość i oczekiwanie na decyzję reklamacyjną, a drugi nakłada ograniczenia pomimo, że nie było żadnej nowej wiadomości w dyskusji od klienta ? na jaką wiadomość mam odpowiadać ? bo oczywiście cały urlop i tak siedzę w tej dyskusji i non stop odpowiadam. Przestańcie traktować nas sprzedawców jak śmiecie.
sam kupujący jest zaskoczony blokadą mojego konta, to jego odpowiedź w dyskusji przed momentem:
"Przykro mi, że na konto sprzedawcy nałożono ograniczenia, ponieważ on, podobnie jak ja, jest stroną poszkodowaną" , niestety nie zdawał sobie sprawy, z tego jak działa machina korporacyjna, która wszystkich sprzedawców traktuje jak wrogów i proszą o pomoc allegro nieświadomie przyczynił się do blokady mojego konta.
no cóż grunt to dokopać sprzedawcy, za wszelką cenę, jeśli trafimy na normalnego klienta, to allegro wyręczy kupujących w tym, żeby sprzedawca poczuł się dogłębnie zgnojony.
Miłego dnia
No. Tak działa. Ale w te debilizmy Allegro , normalny człowiek nie jest w stanie uwierzyć, dopóki sam na własnej skórze ich nie przerobi. A potem jak nawet o tym napisze to i tak sie spotyka z podejrzliwym podejściem innych , "eee, coś kręcisz chłopie , taka duża poważna firma, znana, nawet są reklamy w TV przecież nie może robić takich rzeczy, to pewnie ty jesteś ten niedobry" .
A no i w imieniu moderatorek bo coś sie nie spieszą z odpowiedziami. Pozwoliłem sobie przekazać tę sprawę do odpowiedniego działu. Bo to w sumie żadna różnica czy ja czy one..
@mikeza masz odpowiadać w dyskusji - logiki w serwisie nie szukaj, twój wpis musi być ostatni
my mieliśmy podobny przypadek
mieliśmy też kupujących, którzy dla zabawy po każdej naszej odpowiedzi wybierali - poproś o pomoc allegro
gdzie odpisywaliśmy, to samo i tak w koło Macieju
dokładnie tak jest, klient cierpliwie czeka na info o reklamacji, ale pochopnie naciska pomoc allegro. Gość to obcokrajowiec, dokładnie Włoch, z pewnością obce są dla niego allegrowe niuanse. Pracownik allegro chcąc mu się zapewne przypodobać z automatu blokuje konto, pod byle pretekstem. Dla mnie dramat, jestem na allegro ponad 20 lat i spotyka mnie pierwszy raz taka sytuacja, stąd lekki szok. Tym bardziej, że jestem na urlopie, na drugim końcu świata, z ograniczonym dostępem do netu, z różnicą czasową. Mimo wszystko staram się pomóc klientowi, który ma problem z zamówieniem. Szkoda, że allegro tego nie docenia 😞
@N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @la_nika @ayo80 @nat_not @_HolaOla_
bardzo dziękuję za wsparcie moderatorów. Przez 3 dni nikt nie raczył się odezwać, rewelacja jednym słowem. A ja za nierozwiązaną dyskusję mam 300 pkt w dół, ciekawa polityka. z SS poziom spadł do wymaga poprawy przez jedną transakcję, która nie zostanie szybko załatwiona, ponieważ w systemie paczka jest dostarczona do klienta, pomimo, że on twierdzi, że jej nie dostał.
Jak widać mimo Twojego poprawnego podejścia do sprawy, platforma w sposób ignorancki podjęła "rozwiązanie" problemu nakładając na Twoje konto ograniczenia tym samym działając na Twoją szkodę. Opisz swoją sprawę jak najlepiej, złóż skargę do uokiku oraz zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, oblicz szkodę jaką platforma wyrządziła. Jedno i drugie możesz zrobić z domu, przydatne linki:
uokik.gov.pl
e-sad.gov.pl
A nie zadziałał tu czasami jakiś automat?
@Monika__L nie to decyzja pracownika, zareagował na wciśnięcie pomocy przez kupującego, który zrobił to poniekąd przypadkowo. Pracownika allegro żeby przypodobać się klientowi bez czytania przebiegu dyskusji z automatu zablokował konto, ponoć z powodu braku odpowiedzi, gdzie w poprzednim poście inny pracownik prosi o cierpliwość i oczekiwanie na decyzję reklamacyjną. Jest to tylko dowód na to, że nikt nie czyta przebiegu dyskusji, a nawet nie sprawdza czy są w niej odpowiedzi 🙂
Finalnie po kontakcie z allegro konto zostało odblokowane, więc tyle dobrego. Stwierdzono, że nie było podstaw do blokady konta, ale co się człowiek zdenerwował to jego.
Jeżeli Allegro przyznało się do błędu (odblokowanie konta + stwierdzenie iż podstaw do blokady nie było) pamiętaj o możliwości wystąpienia o odszkodowanie. Przedstawione działania to nie jednostkowa sytuacja, w której poszkodowanym jest sprzedawca. Warto dosadnie dochodzić swoich praw.
Allegro się do czegoś przyznało, masz jakiegoś członka rodziny w zarządzie?;)
Dziś święto, trafił się świeżak i podszedł po ludzku a nie jak zazwyczaj 😄
@Football-stock powiem szczerze, że sam byłem w szoku, mocno niecodzienna sytuacja, żeby ktoś uderzył się w pierś po ich stronie.
czasami trafia się wśród moderatorów jaki nadgorliwiec,
który jest potem broniony przez innych moderatorów zacytuję klasyka "
nie zostałeś przecież przeproszony i nikt nie przyznał się do błędu
@mikeza przepraszam Cię, że musiałeś czekać tutaj na naszą reakcję. Rzeczywiście był to błąd doradcy i dostałeś już informację z wyjaśnieniem, że wina leży po naszej stronie. Bardzo Cię przepraszam za całą sytuację.
zobaczcie jak wpływa jedna nierozwiązana dyskusja podczas urlopu, gdzie spada liczba zamówień.
to jest -560 pkt tylko i wyłącznie z powodu jednej dyskusji 🙂 nieźle nie
Dla pracowników allegro 14 dni na odniesienie się w dyskusji mija w 3 dni a kupujący może otworzyć dyskusję z powodem "nie otrzymałem zamówienia" kiedy termin dostawy nie minął i musisz wytłumaczyć, że jeszcze nie posiadasz funkcji teleportu.
od wczorajszego dnia moje punkty spadły o kolejne 923 w dół
Wszystko jest skorelowane z trwającą dyskusją i okresem urlopowym. Przed urlopem miałem ok 350 pkt na plusie, aktualnie mam -1327pkt.
niech ktoś mi powie, że osoba, która wymyśliła ten system jest zdrowa na umyśle ?