Ja może się nie znam ale w nocy opublikowałem posta o tym jak nam allegro zamyka aukcje bo nie zgadzaliśmy się na Ochronę Marek a tymczasem ktoś mający w nazwie sklep sprzedaje z konta prywatnego hurtowe ilości książek w cenach wyprzedażowych. Towaru nie wysyła, przeprasza i oddaje forsę tylko za towar przywłaszczając sobie koszty wysyłki. Allegro post usunęło bez żadnego info dlaczego (nie wiem może chodziło o login oszusta) a gość dalej oszukuje ludzi mimo że komentarzy negatywnych z tego powodu ma ponad 50.
Tłumaczenie sprzedawcy w dyskusji:
"Dzień dobry, kosztu przesyłki nie możemy niestety zwrócić, ponieważ allegro pobiera go automatycznie i nie podlega zwrotowi, nie jest to od nas zależne. Allegro w ramach współpracy z paczkomatami inpost pobiera opłaty za przesyłki, my nie mamy do tych pieniędzy dostępu. Dostajemy jedynie etykietę do wydrukowania, żeby nadać przesyłkę. Ktoś wykupił wcześniej ofertę, a ona odnowiła się automatycznie. Niestety my nic nie możemy zrobić. Przepraszamy najmocniej za zaistniałe zamieszanie. Bardzo proszę o zakończenie dyskusji. Pozdrawiam serdecznie :-)"
i kolejne
"Dzień dobry, musieliśmy anulować zamówienie, ponieważ ktoś wcześniej kupił ten produkt, a oferta odnowiła się automatycznie. Napisaliśmy już w sprawie zwrotu kosztu przesyłki do Allegro i czekamy na odpowiedź z ich strony. My nie mamy aktualnie do tych pieniędzy dostępu ze względu na błąd techniczny Allegro. Przepraszam najmocniej za zamieszanie i bardzo proszę o cierpliwość. Pozdrawiam serdecznie :-)"
Jakie pieniądze pobrało mu allegro za wysyłkę której nie było? Poza tym co mnie to obchodzi - oddaj co wziąłeś. Na potwierdzenie pokazał jakiś komunikat błędu z logiem smarta a kupiona była jedna książka "Kuracja życia metodą dr Clark - Hulda Regehr Clark" za 14 zł (już potanił) i 11 za wysyłkę. Gość dalej ma wystawioną te aukcje i dalej oszukuje ludzi a allegro kasuje posta bez słowa jakby go chroniło.
