Z plików cookie korzystamy w celu usprawnienia obsługi naszej witryny i analizy ruchu na stronie. Kliknij Akceptuj, aby wyrazić zgodę na pliki cookie naszej witryny, zgodnie z ich opisem w naszych Zasadach korzystania z plików cookie. Kliknij opcję Preferencje, aby dostosować ustawienia plików cookie.
Dochodzimy do wniosku który wszyscy wiedzą. Chora jest platforma. A sugestie są ignorowane. Takiego szamba dla sprzedających dawno nie widziałem. Problem jest jeszcze taki, że niektórzy w tym szambie toną i sami o tym nie wiedzą.
Oj to prawda. Autoresponder nie miłosiernie wkurza. Z drugiej strony ilość punktów ujemnych za jeden brak odpowiedzi (nawet nie na temat lub dubel z innego konta kupującego) jest masakryczna. Lepiej było bez tego. Teraz człowiek widzi że ma wiadomość, zagląda a tam automat. Wkurza zarówno kupujących jak i sprzedających.
Proponuję wprowadzić blokadę/ kary za używanie autoresponderów przez sprzedających. Nikomu to nie przynosi pożytku poza samymi sprzedającymi. Sztucznie sobie podnoszą statystyki, podczas gdy realnie kupujący czeka na odpowiedź często i 20 godzin dłużej niż 20 minut zapisane w statystykach ze względu na użycie bota.
Dodatkowo bardzo irytujące jest, gdy realnie czeka się na odpowiedź sprzedającego w jakiejś kwestii, dostaje się powiadomienie, wchodzi, a tam... "dziękujemy za kontakt, odpowiemy najszybciej jak to będzie możliwe".
Można to zrobić przez porównywanie odpowiedzi sprzedającego. Jeśli w krótkim czasie będzie dużo takich samych - to pracownik allegro sprawdza czy jest bot. Druga opcja to reagowanie na zgłoszenia klientów. W tym scenariuszu potrzebna byłaby odpowiednio wysoka kara, aby sprzedający nie liczyli na farta, że akurat nikt nie zgłosi.
Witam. Niestety część sprzedawców stosuje taką praktykę, że na zadane pytanie odpowiada automat w stylu: "Dzień dobry, dostaliśmy Twoją wiadomość. Prosimy Cię o cierpliwość, na pewno odpiszemy. Pozdrawiamy" itp. I tak można przeciągać w nieskończoność, a sprzedawca tak naprawdę nie odpowiada. Czy jest jakaś metoda aby ukrócić takie praktyki ? Bo wtedy sprzedawcy wydłuża się czas na odpowiedź, a nic nie robi. Cierpią na tym również uczciwi sprzedawcy odpowiadający od razu.
To wszystko przez te wymuszane statystyki . Klienci zadają pytania o różnych porach dnia i w nocy i sprzedawca nie jest w stanie na każde pytanie odpowiedzieć błyskawicznie ,by nie tracić na swojej jakości jest zmuszony wykupić sobie program który mu pomaga gdy on na to nie ma czasu. To nie wina sprzedawców ,tylko zasad allegro.
Klienci się sami do tego przyczynili zadając często pytania po godzinach pracy sklepów gdzie normalnie sprzedawca odpowiadał zwykle na drugi dzień po otwarciu firmy . Regulamin sprzedawcę rozlicza z każdej minuty i aby ratować się przed utrata swojej pozycji sprzedawcy muszą się zabezpieczać . Gdyby pytania padały tylko w godzinach pracy sklepu to sprzedawca nie musiałby wykupywać za swoje pieniądze programu do odpowiadania za niego . To wymóg allegro ,sprzedawcy jak i kupujący są tylko ofiarami tego wymyslu.
Aby dodać komentarz, musisz się zarejestrować. Jeśli jesteś już zarejestrowany, zaloguj się. Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś, zarejestruj się i zaloguj.