anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Deklarowany termin dostawy

MAMY ROZWIĄZANIE!
anicia32
#9 Pomysłodawca#

Dzień dobry, mam kilka pytań. @ko_alka @mr_oma @la_nika @nat_not @_HolaOla_  

Kupiłam na aukcji towar, podczas kupowania pokazał mi się " termin dostawy piątek 30.09". Byłam pewna że najpóźniej w ten dzień towar do mnie dotrze.

Oczywiście nie dotarł i musiałam kupić stacjonarnie taki sam bo był mi pilnie potrzebny.

Wystawiłam negatywa, że towar nie dotarł i sprzedawca teraz mnie straszy sądem bo allegro potwierdziło że sprzedawca miał 3 dni robocze na wysyłkę a nie na dostarczenie. Wg allegro to jest przewidywany czas wyliczany na podstawie wcześniejszych wysylek.

Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć dlaczego mi się pokazywało że dostawa akurat w ten dzień i nigdzie nie jest napisane że to jest przewidywany termin dostawy, oraz dlaczego do momentu umieszczenia  paczki w paczkomacie miałam komunikat z allegro że paczka dotrze z opóźnieniem ? Bo allegro nie zechciało mi udzielić informacji.

Może ktoś byłby mi też w stanie wytłumaczyć dlaczego na aukcji sprzedającego pokazywało się "dostawa 30.09" a po umieszczeniu przeze mnie negatywnego komentarza, nagle widnieje "wysyłka do 3 dni roboczych "? Choć na innych jego aktualnych aukcjach wciąż widnieje termin dostawy.

Nie dam rady już zmienić komentarza bo raz zmieniłam ale chciałabym aby został negatyw.

Czy mogę go jakoś usunąć i znowu wystawić negatywa ?

oznacz moderatorów
58 ODPOWIEDZI 58
komis-bell
#21 Demiurg#

@anicia32 Kiedy dokonałaś zakupu? Kiedy napisałaś do sprzedającego? Kiedy wystawiłaś ocenę?

oznacz moderatorów
anicia32
#9 Pomysłodawca#

Ale jakie to ma teraz znaczenie ?

oznacz moderatorów
komis-bell
#21 Demiurg#

@anicia32 Pytam bardziej z ciekawości - jeśli sprzedający to firma i pisałaś do niego np w weekend (lub w piątek 30.09 popołudniu) to oczywiste jest to, że większość firm w weekend nie pracuje więc może dlatego Ci nie odpisywał?

Pytam jak to wyglądało bo jak na razie to znamy tylko Twoją wersję wydarzeń.

oznacz moderatorów
pinsplash
#21 Demiurg#

@msniezek nie jest tym zaciekawiony - zna to.

_______
BRÓSLI
oznacz moderatorów
mala_planeta
#9 Pomysłodawca#

Kolejny przykład, a zarazem powód do usunięcia "przewidywanego terminu dostawy".  WSZYSTKICH wprowadza to w błąd!

oznacz moderatorów
anicia32
#9 Pomysłodawca#

Rozmawiałam już na ten temat z rzecznikiem praw konsumentów. Jeśli ludzie by zgłaszali to byłoby to nakazane 

oznacz moderatorów
Halfrunt
#20 Guru#

Ale tu nie ma problemu, problem mają ci, którzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Podawany czas jest tylko przewidywany, a nie gwarantowany. Ot tyle czego tu nie rozumieć.

W szkołach podobno zaczęli kłaść nacisk na czytanie ze zrozumieniem bo podobno połowa Polaków ma z tym ogromny problem, ale jeśli w szkole się uczyć nie chcą, to i wiedzieć w życiu nie będą. 

oznacz moderatorów
mala_planeta
#9 Pomysłodawca#

Klienci robiąc zakupy widzą jaskrawy, zielony napis " DOSTAWA JUTRO". Później w mailu komunikat: dostawa "jutro w punkcie". 

Nikt nie doczytuje, co innego może oznaczać wyrażenie dostawa jutro. Wydaje się to jasne. 

oznacz moderatorów
anicia32
#9 Pomysłodawca#

Screenshot_2022-10-04-13-38-20-363_pl.allegro~3.jpg

oznacz moderatorów
anicia32
#9 Pomysłodawca#

Przeczytaj to co zalacze ze zrozumieniem. Gdzie tu jest o przewidywanym terminie ?

Screenshot_2022-10-04-13-38-20-363_pl.allegro~3.jpg

oznacz moderatorów
anicia32
#9 Pomysłodawca#

Ja jako kupujący dotlstaje przed zakupem i w momencie zakupu taka informację. W punkcie dnia tego i tego. 

Ja wchodzę w dostawę żeby sprawdzić. Czytam 

Nic tu nie ma o przewidywanym terminie dostawy.

Screenshot_2022-10-04-13-38-20-363_pl.allegro.jpg

oznacz moderatorów
komis-bell
#21 Demiurg#

@anicia32 Obrazków nie widzimy - musi je zatwierdzić moderacja.
Jedyne co deklaruje sprzedający to termin w jakim nada przesyłkę.
Zrzut ekranu 2022-10-04 172343.jpg

Deklaracja znajduje się w zakładce DOSTAWA I PŁATNOŚĆ na samym dole i zaznaczyłem to kolorem zielonym. To co widzisz w kolorze fioletowym to przewidywany czas dostawy - umieszcza to allegro i nie mamy na to żadnego wpływu.

Pretensje należy kierować do allegro ale jak już wspominaliśmy - według nich wszystko jest OK.


oznacz moderatorów
anicia32
#9 Pomysłodawca#

@komis-bell ja to widzę inaczej niż ty.

Ale nie ważne. Ważne jest że jeśli umieszcza to allegro to powinno to usunąć bo to wprowadza w błąd.

Zakończmy już dyskusję.

 

 

Ale nie ważne . 

Allegro powinno coś z tym zrobić bo to wprowadza ludzi w błąd.

oznacz moderatorów
komis-bell
#21 Demiurg#

@anicia32 Co widzisz inaczej niż ja?

Cały temat jest o tym, że Allegro powinno coś z tym zrobić ale jak widzisz nie robi i nie zrobi nic bo jak już wspominaliśmy - według nich wszystko jest OK. 

 

oznacz moderatorów
Karolaaa199818
#8 Zapaleniec#

Najpewniej chodziło o to, że ona kupując widziała inny termin dostawy. 

oznacz moderatorów
Karolaaa199818
#8 Zapaleniec#

No właśnie, że nie. Sama zamówiłam produkt gdzie była informacja, że jak zamówię dnia x do godziny x to następnego dnia produkt będzie w punkcie. Nie było jakiejkolwiek informacji o przewidywanym terminie dostawy. Do tego informacja o przewidywanym terminie dostawy pojawiła się dopiero po zamówieniu produktu, ale z kolei czatbot Allina twierdzi, że paczka powinna dotrzeć najpóźniej dnia z ogłoszenia, czyli przykładowo kupuję produkt xyz dnia 01.10, w ogłoszeniu jest info, że jak kupię do 12 to produkt dotrze dnia 02.10, taka informacja jest też w trakcie składania zamówienia, a później już po opłaceniu zamówienia jest informacja, że to przewidywany czas dostawy, ale po ponownym kontakcie ze sprzedającym czatbot Allina informuje 02.10, że paczka jest w drodze i najpóźniej dotrze dnia 02.10. xD Także to nie jest problem czytania ze zrozumieniem a wprowadzania celowo w błąd przez Allegro i brak informacji ze strony sprzedających, że termin ten jest przewidywany. Konsument jest celowo wprowadzany w błąd, a o faktycznym terminie dostawy dowiaduje się już po złożeniu i opłaceniu zamówienia, ale nie zawsze, bo w moim przypadku termin jest podany tylko jeden, nie ma nawet widełek kiedy maksymalnie zamówienie może dotrzeć. Jest tylko określony jeden dzień na dostarczenie i tyle. 

oznacz moderatorów
msniezek
Administrator
Administrator
Ekipa Gadane

Nie pierwszy raz pojawia się tutaj taka dyskusja. To zrozumiałe, trafiają tu sprawy, które nie poszły tak, jak powinny. Postaram się ponownie to wyjaśnić.

Dlaczego Allegro umieszcza w ofertach przewidywany czas dostarczenia przesyłki, zamiast deklarowanego przez sprzedawców? Ponieważ jest to dokładniejsza metoda oszacowania czasu dostarczenia - oparta na twardych danych (szybkości wysyłki wielu wcześniejszych przesyłek przez tego sprzedawcę). To działa w dwie strony: sprzedający może deklarować, że wysyła w ciągu jednego dnia, ale jeżeli do tej pory przesyłki wysyłał w ciągu 3 dni, w ofercie znajdzie się ten realny, dłuższy termin. Chcemy, żeby kupujący jak najdokładniej wiedzieli, kiedy przesyłka do nich dotrze, ponieważ jest to jeden z ważniejszych czynników przy podejmowaniu decyzji zakupowej.

Oczywiście, że nie jesteśmy w stanie żadnej daty zagwarantować - sprzedający również nie jest, bo nie tylko od niego to zależy, zdarzają się też sytuacje losowe. Nie marzymy nawet o tym, żeby bezwzględnie każda przesyłka dotarła we wskazanym terminie. Wystarczy nam jednak, że 95% czy nawet więcej przesyłek (nie znam dokładnych statystyk) w takim terminie dociera. I - co najważniejsze - ten odsetek jest o wiele wyższy niż analogiczny, oparty na deklaracjach sprzedawców.

Dlaczego nie napiszecie na stronie oferty, że jest to szacowany czas dotarcia przesyłki i że sprzedający zadeklarował inny? Ponieważ nie jest naszym celem zniechęcanie ludzi do zakupów poprzez podawanie terminów dostawy, które będą miały zastosowanie dla 5% (lub nawet mniej) kupujących. Z doświadczenia wiemy, że takie szczegóły większości ludzi nie interesują. A dociekliwi znajdą to zastrzeżenie w szczegółach dostawy.

@anicia32 na żądanie kupującego zawsze usuniemy wystawiony przez niego komentarz. Rozważ jednak, czy termin dotarcia przesyłki był jedyną przyczyną wystawienia takiego komentarza. Z tego co mówisz, sprzedający również w innych aspektach nie spełnił Twoich oczekiwań. Być może negatywny komentarz i tak mu się należy. Decyzja jest Twoja.

PS. @pinsplash dzięki za oznaczenie.

   Maciej Śnieżek
   Menedżer Społeczności
oznacz moderatorów
pinsplash
#21 Demiurg#

@msniezek Se podsumuję :

- Deklarujesz że wysyłasz w 3 dni. Masz towar na stanie i możesz wysłać zaraz. NIE RÓB TEGO, NIE IDŹ NA RĘKĘ KUPUJĄCEMU !!! Bo jak potem będziesz wysyłał w te 3 dni, to my podamy nieprawdziwy termin dostawy. I będziesz miał po statystykach, negatywie itp.

- Dlaczego nie napiszemy że to szacowany anie gwarantowany? Bo jak klient się wkurzy to nie na nas ale na Sprzedającego i on będzie miał "ciepło"! Jemu polecą statystyki, jakość, negatywy - allegro będzie "czyste".

ps. Mój kupujacy twierdził nawet po pokazaniu że to nie jest czas gwarantowany, ze skoro allegro tak napisało to sprzedajacy jest za to odpowiedzialny.

ps 2 Maciek wiesz że dopisujecie coś do Oferty Sprzedającego za co on nie jest odpowiedzialny, o czym nie wie w momencie wystawiania oferty, no co nie ma wpływu a za co ocenia go kupujący ( druga strona transakcji)? Zmieniacie ofertę sprzedającego bez jego zgody.

_______
BRÓSLI
oznacz moderatorów
mala_planeta
#9 Pomysłodawca#

Dokładnie. Do tego dochodzą różne cenniki dostaw, czego algorytm nie bierze już pod uwagę. 

oznacz moderatorów
msniezek
Administrator
Administrator
Ekipa Gadane

@pinsplash Deklarujesz że wysyłasz w 3 dni. Masz towar na stanie i możesz wysłać zaraz. NIE RÓB TEGO, NIE IDŹ NA RĘKĘ KUPUJĄCEMU !!! Bo jak potem będziesz wysyłał w te 3 dni, to my podamy nieprawdziwy termin dostawy.

Mylisz się, my wtedy podamy prawdziwy termin dostawy. Przecież wysłałeś od razu, a nie w ciągu 3 dni. Poza tym nasze przewidywania nie opierają się oczywiście na jednej wysyłce, tylko na wszystkich Twoich wysyłkach z dłuższego czasu. To, że raz wyślesz coś wcześniej nie spowoduje, że predykcja się zmieni.

Bo jak klient się wkurzy to nie na nas ale na Sprzedającego i on będzie miał "ciepło"!

To odwróćmy to. Masz 5% (lub mniej) klientów, którzy się wkurzą, i wtedy sprzedający "ma ciepło". Ale masz też 95% (lub więcej) klientów, którzy przesyłkę dostali w realnym (a nie deklarowanym) terminie i którzy nie tylko są zadowoleni; oni być może w ogóle by u Ciebie nie kupili, gdyby zamiast naszej predykcji widzieli Twoją deklarację. I kto w tych przypadkach "ma ciepło"?

   Maciej Śnieżek
   Menedżer Społeczności
oznacz moderatorów