@sisa3
W każdym sklepi internetowym musisz mieć podany czas wysyłki i przewoźnika.
Wiem o czym piszę, bo jestem po kontroli regulaminu sklepu internetowego i właśnie to było też kontrolowane
@az1rael cytuje dosłowne przepisy ustawy konsumenckiej, które zostały doprecyzowane w jej ostatniej wersji by wspomagać konsumenta, stąd termin odstąpienia od umowy biegnący dopiero po odebraniu towaru a nie zawarciu umowy (patrz dostawy z Chin), uokik stoi na stanowisku, że można wcześniej odstąpić od umowy ale
no właśnie ale:
- przesyłkę należy odebrać i zwrócić
- czas dostawy wg regulaminu allegro jest bublem prawnym i tu @az1rael ma rację - gdyby zapisy w twoim sklepie były takie jak na allegro to by się @sisa3 skończyło karą od inspekcji handlowej - allegro robi tu fikołka i co innego twierdzi kupującemu i podczas ewentualnej kontroli, gdzie twierdzą, że to sprzedawca określił taki czas dostawy co jest nieprawdą
czas deklarowany allegro nie jest czasem dostawy przewidzianym w ustawie konsumenckiej, gdyż nie dotyczy bieżącej dostawy, a poprzednich i to innych przewoźników
- sugerowanie się, że dhl wykona wysyłkę zgodnie z deklaracją allegro to szukanie kłopotów, sam regulamin usługi wskazuje dłuższe czasy dostawy, przypominam, że kurier też musi odebrać przesyłkę
Podaja prognozowany czas doręczenia z fusow do kawy wygooglaj sobie usługę allegro one same day (dodatkowo płatna) wskazują na doręczenie tego samego dnia co zakup, a w regulaminie mają 2 dni robocze to kto kogo w wała robi?
Przy Allegro one allegro nie wyrabia i nie masz możliwości wyboru kto ci dostarczy przesyłkę ups czy dpd - co ma kolosalny wpływ na czas dostawy
My podawaliśmy rzeczywisty czas dostawy i allegro blokowało nam konto, więc to olaliśmy, niech kupujący się robią cytując @az1rael w wała na własne życzenie
Kurier dpd nie odbiera od nas przesyłek, ups odbiera 5minut po otwarciu firmy, dhl po 2 dniach - tak działają usługi allegro - nie możliwości uzyskania odszkodowania za nieterminowe działanie usługi - mimo, że prawo takowe przewiduje
Też mam jako sprzedający podobny przypadek, do ciebie, kupujący odstąpił sobie od umowy i odebrał przesyłki - zostaliśmy obciążeni kosztami zwrotu takiej przesyłki, ponieważ konsument ponosi koszta zwrotu przesyłki więc też sobie odejmiemy to od zwrotu - bo kupujący miał możliwość darmowego zwrotu towaru a tego nie zrobił
U Ciebie dochodzi jeszcze jeden aspekt - sprzedawca nie czyta w myślach kupującego, skąd ma wiedzieć, że później nie będzie możliwości odbioru przesyłki jeżeli nie otrzyma takiego infa?
