Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam.
Mam problem z klientem.
Ponad rok temu zakupił wieszak na bagażnik rowerowy:
https://allegro.pl/oferta/wieszak-do-platform-rowerowych-scienny-kula-pelna-toczona-cnc-10618213541
Po zakupie stwierdził, że wieszak nie nadaje się do użytku ponieważ rurka z kulą są w poziomie a nie w pionie jak podczas montażu bagażnika na haku samochodowym.
Poinformowałem go, że nie można na takim wieszaku przechowywać bagażnika w położeniu jak na samochodzie ponieważ raz - jest to wieszak ścienny do użytku jak na zdjęciach w Aukcji a po drugie to siły działające na wieszak w przypadku montażu rurką w pionie są dużo większe niż przy zwykłym przechowywaniu bagażnika na ścianie. Klient stwierdził że jest inżynierem i czy zamontuje wieszak na ścianie czy na podłodze to musi unieść 60 kg.
Pokusiłem się o przesłanie modelu wieszaka z programu z wyliczeniami obciążeniowymi.
Klient pociął wieszak, wspawał rurkę jak na załączonym zdjęciu i przez ponad rok nie dość, że wieszał na tym bagażnik to dodatkowo na bagażniku trzymał rowery.
W tej chwili żąda zwrotu pieniędzy bo jak twierdzi ujawniła się wada wieszaka.
Dwa rowery + ciężar bagażnika na ramieniu długości około metra generują tak duży moment obrotowy że sam jestem w szoku, że to tyle czasu wytrzymało. Wystarczy delikatnie docisnąć rower przy kładzeniu na bagażniku żeby w takim wypadku zwielokrotnić siły działające na łączenie kuli i rurki.
Rok temu poinformowałem go również, że sam przechowuję w ten sposób rowery, ale służą do tego przykręcane haki samochodowe w formie odlewu, które są ogólnodostępne w cenie mojego wieszaka do przechowywania bagażnika na ścianie.
Miał komplet informacji oraz wyszedłem naprzeciw jego oczekiwaniom i prosiłem o zwrot używanego wieszaka proponując mu zwrot całej kwoty za zakup.
Co z czymś takim zrobić? Przecież to jest absurd.
@alfa-car jeśli zgodziłeś się na zwrot, to jaki masz jeszcze problem z tym klientem🤔
Prosiłem go o zwrot oryginalnego wieszaka ponad rok temu żeby sobie nie zrobił krzywdy przerabiając go według swoich teorii. Nie zwrócił wieszaka i nie kupił takiego jaki jest mu potrzebny.
Pociął wieszak, wspawał uchwyt przekręcony do góry o 90 stopni i użytkował 13 miesięcy w sposób, który ma się nijak do przeznaczenia produktu.
Po 13 miesiącach chce zwrotu pieniędzy. Produkuję 10 000 tych wieszaków rocznie i to jest pierwszy i jedyny przypadek, w którym coś zostało uszkodzone.
@KOGIEL_T zgodził się rok temu, w poprzedniej reklamacji, z czego kupujący nie skorzystał
@alfa-car jak widzisz uczciwość i przyzwoitość nie popłaca wobec niektórych kupujących
wcześniej facet Ci nie zapłacił za konsultacje i poświęcony czas, robiłeś za free - niejeden lekarz czy prawnik nie mieliby oporów z żądaniem gratyfikacji, teraz odrzuć reklamację z powodu używania produktu niezgodnie z przeznaczeniem i instrukcją i tyle
@alfa-car A ja bym odrzucił reklamację wskazując na samowolne przeróbki sprzętu > to on uszkodził wieszak przerabiając go > ja bym go "posłał na drzewo"
Jak klient zaczyna rozmowę "Panie ja jestem inżynierem" to mówię mu że nie mam takiego przedmiotu który potrzebuje.
A reklamacje należy odrzucić z powodu samodzielnie wprowadzonych zmian konstrukcyjnych.
Odrzuciłem oczywiście reklamację. Inżynier jest nieugięty. Twierdzi, że po jego przeróbce połączenie kuli z rurą jest mniej narażone na uszkodzenie niż przy standardowym użytkowaniu.
Zaznaczył jak działa obciążenie i przesłał inżynierskie uzasadnienie:
"W załączeniu przesyłam szkic obrazujący kierunki głównych obciążeń: 1) Na wieszak oryginalny z poziomym połączeniem trzpienia z kulą 2) Na wieszak po przeróbce - z pionowym połączeniem trzpienia z kulą Czerwoną liną pokazuję miejsce urwania/odłamania kuli od trzpienia. Proszę zadać pytanie sprzedawcy czy przeróbka uchwytu spowodowała że przy działaniu tego samego obciążenia (pokazanym zieloną strzałką) łatwiej jest urwać/odłamać : • kulę od trzpienia pokazaną w punkcie 1) • czy kulę od trzpienia pokazaną w punkcie 2)? Staram się wierzyć w uczciwość sprzedawcy że odpowie zgodnie z prawdą że łatwiej jest urwać/odłamać kulę trzpienia w pozycji 1) – czyli wieszak na oryginalnym wieszaku. A jeśli tak, to dlaczego odmawia uznania mojego żądania? Podsumowując cały mój wywód: zarzuty wobec sprzedawcy z powodu których występuje o częściową rekompensatę moich strat są spowodowane: 1) Błędnym i niewystarczającym opisem przedmiotu na aukcji w dniu kiedy go kupiłem 2) Wadą materiałową – zbyt słabym spawem jaki się okazał po około roku od zakupu Dodatkowo czuję się mocno dotknięty treścią wypowiedzi sprzedawcy skierowaną pod moim adresem 😞 "
@N_Nitka28@RaBarbar_ka@MiMary@w_kiwi@Sa_nova@la_nika@ayo80@nat_not@_HolaOla_
Czy ktoś z moderatorów jest w stanie zainterweniować? Zależy mi na tym, żeby Allegro rozpatrując ten spór spojrzało na temat merytorycznie.
Człowiek z problemami siedzi sobie przy komputerze i ciągnie dziwne dyskusje chociaż czas na rozwiązanie już minął. Może po prostu nie ma z kim pogadać, ale litości, są do tego lepsze miejsca 😮
Według jego teorii wieszak może utrzymać po przeróbce 60 kg nawet na ramieniu 2 m i koniec.
Wieszak bez przeróbek jest testowany obciążeniem dwukrotnie większym niż nominalne czyli 120 kg i nie ma mowy o reklamacjach czy jakichkolwiek problemach.
Jakby tego było mało to w tym roku opracowałem i wdrożyłem ulepszoną metodę mocowania kuli tak żeby nawet w takich przypadkach mieć pewność, że nikt sobie nie zrobi krzywdy.
Wydałem na narzędzia do wprasowywania kuli ponad 10 000 zł tylko po to, żeby nic się nie stało gdyby komuś przyszło do głowy powieszenie wieszaka z rowerami.
Tutaj człowiek poszedł jeszcze krok dalej i dodatkowo to przerobił odwracając mocowanie o 90 stopni...
Nie należało wydawać "inżynierowi" zgody na jakiekolwiek nigdy przeróbki, była zgoda? jak była to teraz ma prawo do reklamacji i to uznanej. Nie było zgody to odrzuć rekalamcji ze względu na samowolne przeróbki i tyle.
Oczywiście, że nie było zgody. Muszę jednak podjąć jakieś kroki, żeby Allegro nie przyznało mu racji bo nie zwrócę temu człowiekowi nawet złotówki.
Poziom absurdu został dawno przekroczony ale rozpatrywać może to ktoś z podobnym pojęciem technicznym bo z obsługą Allegro bardzo różnie bywa.
@alfa-car inżynier jak mba po collegium humanum - gdzie projekt, wzory i obliczenia?
ja tu widzę robotę jak to się mówi "na chłopski rozum"
Używanie produktu wbrew jego przeznaczeniu + samowolna ingerencja w produkt
(jakieś przeróbki, spawanie) = odrzucona reklamacja.
Nie możesz odpowiadać za głupotę i samowolkę kupującego. Chciał przerobić/zniszczyć produkt? Zrobił to, ale na własny koszt. Odrzuć reklamację i tyle.
Tak jak przeczuwałem klient otrzymał pozytywną decyzję i zwrot z allegro protest. Kto odpowiada za tą kpinę?
Pozostaje tylko korzystać z tego jako kupujący, niszczyć produkt, przerabiać a po ponad roku zgłaszać dyskusję. Brawo!
Uczcie dalej złodziei jak za darmo otrzymywać produkty.
Może i absurd, pisałem nie należało od początku się zgadzać na jakiekolwiek przeróbki, a AP to forma rekompensaty i tu Allegro nie musi się tłumaczyć z tej formy rekompensaty, ale nie powinni wówczas obciążać tym sprzedających.
Przeczytaj jeszcze raz. Nigdy na nic się nie zgodziłem i ostrzegałem, że to niebezpieczne!
@N_Nitka28@RaBarbar_ka@MiMary@w_kiwi@Sa_nova@la_nika@ayo80@nat_not@_HolaOla_
Czekać na kontakt w tej sprawie bo właśnie Allegro okrada mnie na 50 zł na rzecz oszołoma, który świadomie przerobił i zniszczył produkt!
@alfa-car napisał(a):
@N_Nitka28@RaBarbar_ka@MiMary@w_kiwi@Sa_nova@la_nika@ayo80@nat_not@_HolaOla_
Czekać na kontakt w tej sprawie bo właśnie Allegro okrada mnie na 50 zł na rzecz oszołoma, który świadomie przerobił i zniszczył produkt!
Sądzisz że takie wypowiedzi ci pomogą?
Zawsze idę na rękę klientom. Dziesiątki razy nakryłem klientów na oszustwie w postaci zgłoszenia braku jakiegoś produktu, który był w paczce. Trudno, nie udowodnię że zdjęcie było zrobione przed wysyłką czy na potrzeby odrzucenia reklamacji. Wysyłam, przepraszam, pracuję dalej. Przychodzi jednak czas kiedy pierwszy raz po kilkunastu latach tej pracy nie przebiera się w słowach. Pierwszy raz po prostu spotkałem się z tak bezczelnym człowiekiem robiącym tak irracjonalne rzeczy i tak bardzo broniącym swoich racji odklejonych od rzeczywistości.
Otrzymuje on zwrot za przedmiot, który zniszczył wbrew wszystkim moim informacjom, obliczeniom, ostrzeżeniom, rysunkom z opisom działających sił.
Zrobiłem model obciążeniowy, obliczenia, wszystko po to żeby to odesłał, żeby mu rower nie spadł na samochód albo no na dziecko a Ty mi już kolejny raz piszesz, że nie powinienem się zgadzać na przeróbki bo nie przeczytałeś ze zrozumieniem moich wypowiedzi.
Przemyśl to wszystko, traf na 20 podobnych ludzi miesięcznie przez 14 lat pracy i nie pęknij raz nazywając takiego człowieka „po imieniu”.
To jest pierwszy raz kiedy ja pękłem i użyłem takiego słowa na ~ 250 000 klientów których osobiście obsłużyłem. Powinienem teraz się ukamienować wnioskując wcześniej i zauważenie konta?
@alfa-car a ty sobie kamęrę kup na pakowni i nagrywaj pakowanie i rozpakowanie paczek i zwrotów a nagrania trzymaj 1 rok i 1 dzień. Potem sie nie szczypiesz tylko policja zgloszenie art 286kk w zęby i niech się bujają nieuczciwi kupujący
@alfa-car napisaliśmy w dyskusji, że wypłacona kupującemu kwota nie zostanie dodana do Twoich rozliczeń z Allegro. Rozumiem, że jest to dla Ciebie stresująca sytuacja, ale poproszę o opanowanie emocji i nieobrażanie kupującego i nas.
Odrzuciłeś reklamację kupującego, miałeś do tego prawo, a nasza decyzja w sprawie Allegro Protect jest sprawą między nami a kupującym.