Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Czysto teoretycznie...
Kupujący zakupił przedmiot. Załóżmy że otrzymany przedmiot jest niesprawny, ma jakaś wadę itd. Kupujący myśli sobie - wady nie widać gołym okiem (na przykład jest to jakaś część do jakiegoś urządzenia) - sprzedający zapewne nie będzie miał jak zweryfikować wady - co tam będę bawił się w reklamację - zgłoszę odstąpienie od umowy i kupie sobie gdzie indziej inny egzemplarz. Kupujący zgłasza odstąpienie od umowy, po tym fakcie - o zgrozo - okazuje się że przesyłka którą wybrał nie ma możliwości darmowego zwrotu... Kupujący myśli sobie - kurde, jak mam odesłać coś za 20zł na mój koszt, to trochę lipa - to zgłoszę reklamację, sprzedający będzie musiał odebrać ode mnie reklamowany towar i odesłać sprawny na swój koszt. No to do dzieła, zgłaszam!
Pytanie brzmi: Czy kupujący może sobie zgłosić reklamację towaru, który nie jest jego własnością????
Jak kupujący zgłosił odstąpienie od umowy, to towar nie jest już jego własnością, więc nie ma podstaw do zgłoszenia reklamacji z tytułu niezgodności z umową. Do tego ustawodawca nie przewidział możliwości wycofania się ze złożonego oświadczenia o odstąpieniu od umowy.
nie ma prawa składać reklamacji od nie swojego towaru
ciekawe czy moderator allegro w dyskusji to ogarnie
Proszę Was bardzo - stanowisko Allegro w sprawie prawa do reklamacji po zgłoszeniu zwrotu i nie odesłaniu go (w tym przypadku pani wprost przyznała, że nie zdążyła przez 14 dni nadać zwrotu). Więc po co odsyłać na swój koszt jak można wymyślić reklamację 😉 oczywiście wklejanie odpowiednich paragrafów z ustawy konsumenckiej nic nie dało - Allegro jak zawsze wie lepiej 😉
@Health___Beauty to jest ta reklamacja co plomby ponaruszała? odpisz że konsultant niech się zapisze na kurs z ustawy o interpretowaniu ustawy konsumenckiej niech go allegro przeszkoli, a zgodnie z przepisami o odstąpieniu sprzedawca może się wstrzymać z zwrotem do momentu otrzymania paczki z zwracanym towarem lub dowodu nadania. Oświadczenie woli jest jednoznaczne i ustawa nie przewiduje odstąpienia od oświadczenia woli zwrotu towaru, zwrot raz zgłoszony pozostaje zwrotem i Pani reklamacja nie przysługuje bo towar nie jest już tej pani własnością, a odsyła zgodnie z ustawą na swój koszt, po czym zacznij naliczać karne odsetki za bezumowne korzystanie po 3 miesiącach daj do e-sądu niech komornik się upomni o twoje, a odsetki nalicz tak by przekroczyły wartość towaru i protecta, mama allegro potem nic nie pomoże w temacie januszerki odstawianej przez swoich konsultantów.
@az1rael Nie, to dotyczy zupełnie innej sytuacji z czerwca. @TechartGSM Poruszył tam ten wątek więc chciałam Wam wkleić stanowisko Allegro 😉
sytuacja wyglądała tak, że pani zgłosiła zwrot bez podania przyczyny (kupiła 2 produkty po 30 zł więc wiadomo z jakiego powodu). Jak sama przyznała nie zdążyła odesłać paczki w ciągu 14 dni, uznała już łaskawie że sobie produkt zostawi to się okazało jak go otworzyła, że był „zaczęty przez kogoś innego” - produkt fabrycznie zafoliowany przez producenta. Ściemę czuć na kilometr. Pani została poinformowana że po odstąpieniu od umowy nie jest właścicielem produktu i nie ma prawa do reklamacji. I tu na białym koniu wjeżdża konsultant allegro którego racja jest jedyna słuszna 😉 pani dostała zwrot z AP.
@Health___Beauty jakbym ja prowadził sobie tak firmę to komisariat najbliżej mnie miałby największą ilość zgłoszeń o popełnieniu przestępstwa w Polsce. Działanie na niekorzyść spółki też jest przestępstwem i zgłosić może każdy. Mieliby w tym allegro ubaw po pachy.
Napisałeś dokładnie to co przypuszczałem i zgodnie z moją interpretacją prawa.
Ciekaw jeszcze jestem interpretacji Allegro 🙂
Oczywiście reklamację odrzucam natychmiast, a w razie odesłania towaru mam prawo do obniżenia kwoty zwrotu w związku z otrzymaniem niesprawnego towaru, prawda @Syrena_zT @N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @Sa_nova @la_nika @nat_not @_HolaOla_ ??
@TechartGSM dokładnie -kupujący przed odstąpieniem od umowy widział o wadzie i zamiast zgłosić reklamację odstąpił od umowy 🙂
@TechartGSM podaj proszę numer dyskusji lub numer zamówienia, którego dotyczy ta sprawa.
.
@TechartGSM nie może
@RaBarbar_ka Jak napisałem, to teoretyczna sytuacja.
nie może.
są tu dwa aspekty, po pierwsze, jeśli kupujący wykryje wadę (nizgodność z umową) w okresie kiedy może jeszcze odstąpić od umowy to skorzystanie z tego drugiego jest dla niego mniej korzystnym rozwiązaniem, ze względu, ze nie może juz zareklamować a wszelkie wady produktu go obciążają ewentualnie.
drugi aspekt takiej sytuacji to jest to, ze takie postępowanie jak w przykładzie (w części, ze kupujący chce się pozbyć towaru bez kosztów transportu po swojej stronie udając, ze ma wadę) wyczerpuje znamiona przestępstwa oszustwa gdzie nie ma, jak przy kradzieży, limitu od jakiej kwoty organy ścigania się zajmują sprawą. Oczywiście udowodnienie tu czynu karalnego jest niestety niemal niemożliwe - pacjent musiałby sam siebie wystawić de facto.
@Syrena_zT @N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @Sa_nova @la_nika @nat_not @_HolaOla_
No więc jak Allegro interpretuje te przepisy?
@TechartGSM allegro wali kapuchą z protecta... nic nie iterpretuje kupujący drze japę cwl pal kapuchą z protect jak z katapulty...
@TechartGSM Nie jesteśmy tutaj od hipotetycznych sytuacji. 😉
Spróbuję skonsultować Twoją sprawę, ale uprzedzam, że odpowiedź mogę otrzymać dopiero na początku następnego tygodnia.
@N_Nitka28 Nie pali się. Byle w tym dziesięcioleciu.
@TechartGSM Była już podobna sytuacja opisana tutaj w jednym z poprzednich wątków.
Klient zgłosił reklamację, więc sprzedający wysłał nowy przedmiot na zamianę. Jednak kupujący uznał że lepiej będzie zglosić odstąpienie od umowy więc zgłosił dodatkowo odstąpienie, więc sprzedający zwrócił wpłacone pieniądze - chyba dla świetego spokoju.
Ale byla rozpoczęta dyskusja więc Allegro uznało że sprzedający nie wydał decyzji reklamacyjnej w terminie i kupującemu wypłacono w nagrodę jeszcze dodatkowo Protect.
Tylko na Allegro takie cuda są możliwe...
@TechartGSM Wracam z odpowiedzią.
Skutkiem odstąpienia od umowy bez podania przyczyny jest to, że umowę traktujemy jako niezawartą. Konsument nie może już tego produktu reklamować- nie jest on już jego własnością. Nie ma też czegoś takiego jak anulowanie odstąpienia od umowy- chyba że strony się jakoś dogadają.
Doprecyzuje, że nie dotyczy to żadnej konkretnej sytuacji. Pamiętajcie, że w takich przypadkach ważne jest indywidualne podejście do sprawy.
Jako sprzedający możesz zgodzić się na taką reklamację. Będzie to na pewno działanie proklienckie. 😉