Allegro mogłoby skończyć z tym wciskaniem bajek, że słuchają opinii użytkowników bo jak widać nie słuchają i mimo że mnóstwo ludzi się buntuje przeciwko łączeniu ofert, oni wiedzą swoje. Aż mi się skojarzyło z jednym newsem z branży gier, pewna firma postanowiła zwolnić około 30% pracowników mimo że są w trakcie produkcji nowej gry, bo, jak stwierdziła, zwalniają bo wpłynie to pozytywnie na proces tworzenia, gdzie chwilę wcześniej szukali pilnie pracowników do tej samej czynności, bo "projekt wymaga zaangażowania wielu osób i każde ręce są na wagę złota" czy jakoś tak. Cóż, chyba żyjemy w czasach absurdu i należy się z tym pogodzić. Nie należy się jednak godzić na coś, co nam nie pasuje i po to chyba powstało Allegro Gadane, by wyrazić swoje zdanie. Wiem, że to nie pierwszy temat w tej sprawie, ale jak widać w poprzednim moderatorzy postanowili unikać dalszych odpowiedzi, mimo że podobno taka ich rola w tej części Allegro, chyba że mają wszyscy aktualnie urlop to przepraszam za bezpodstawne oskarżenia. Osoby decyzyjne w Allegro, powinny wziąć pod uwagę że wizja jednego (czy kilku) odpowiedzialnego człowieka za daną zmianę, niekoniecznie spodoba się wszystkim. Ta kwestia nie tylko nie podoba się wszystkim, lecz większości zdecydowanie przeszkadza, bo utrudnia korzystanie w sposób przejrzysty z serwisu. Robicie co jakiś czas ankiety, czy ich wyniki są kompletnie odmienne z opiniami wyrażanymi na Allegro Gadane? Komuś przeszkadza "przełącznik" łączenia i rozłączania ofert? Zajmuje za dużo miejsca na stronie? Spowalnia serwery Allegro? Jest obraźliwy dla części społeczeństwa? A może jest niezgodny z Konstytucją czy paragrafem 7 ust.4 ustawy o hodowli jedwabników w Timbuktu? Czy ktoś upoważniony do udzielania tych poufnych informacji, mógłby nam wszystkim wyjaśnić dlaczego za wszelką cenę dążycie do usunięcia możliwości dopasowania widoku wyszukiwarki na rzecz jedynej słusznej (wg kogo?) wizji? A na co to komu? Komu to potrzebne? @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @ko_alka @la_nika @ayo80 @nat_not @_HolaOla_ Do tej pory, dopóki możliwość swobodnego przełączania była dostępna dla wszystkich, każdy korzystał jak mu było wygodnie i nie było problemu. Czy kogoś raniła ta opcja, że użytkownik może korzystać z serwisu jak mu wygodnie? Gdyby katalog produktów był zorganizowany poprawnie, nie było w nim błędów, przypisywania przez sprzedawców towarów do zupełnie innych katalogów gdzie np w kategorii Komody ostatnio widziałem przypisane szczoteczki do zębów, może jakoś dałoby się przełknąć ten PRZYMUS. Ale w chwili obecnej się nie da i nie da się, dopóki katalog produktów nie zostanie gruntownie przebudowany, a zasady łączenia produktów nie zostaną przemyślane przez kogoś ponownie. Jest cała masa produktów które nie mają swoich odpowiedników, nie ma ich w katalogach a przez łączenie ofert zwyczajnie nie są widoczne. Czy może zamiast dłubania za wszelką cenę w kwestii łączenia ofert, moglibyście się zająć problemem z serwerami (chyba)? Od około 2 tygodni na każdym z urządzeń nie są widoczne zdjęcia produktów, do czasu aż nie odświeżysz strony ponownie. Czasem wystarczy odświeżyć 1 raz, czasem kilka. Czy temat łączenia ofert jest aż tak arcy ważny, że podstawowe kwestie dotyczące sprawnego działania serwisu mogą schodzić na dalszy plan? Czy możecie wyjaśnić tu i teraz wszystkim, w jakim celu na siłę wciskacie ludziom niedopracowany i absolutnie nie gotowy na wprowadzenie projekt?
