Dopóki obowiązuje zapis o korzystaniu z metod dostawy udostępnianych przez sprzedającego, Allegro nie ma podstaw, żeby stosować jakiekolwiek ograniczenia w tym zakresie.
Prawo zobowiązuje Allegro do udzielenia potencjalnym nabywcom Smarta jasnych informacji odnośnie warunków usługi. Zatajenie lub nieprzekazanie w sposób jasny, jednoznaczny lub we właściwym
czasie istotnych informacji dotyczących usługi jest wprowadzającym w błąd zaniechaniem, zgodnie z art. 6 ust. 3 pkt 1 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym.
Potencjalny nabywca usługi nie wie, że nie będzie mógł korzystać ze wszystkich metod dostawy Smart udostępnianych przez sprzedających, nie wie, że nie będzie miał możliwości wybierania dostawcy przesyłek kurierskich. Gdyby został o tym poinformowany w regulaminie, mógłby uznać, że usługa na takich warunkach nie odpowiada mu i nie zawarłby umowy o jej świadczenie.
Działanie Allegro można zatem uznać za nieuczciwą praktykę rynkową, w myśl art. 6 ust. 1 ww. ustawy: "Praktykę rynkową uznaje się za zaniechanie wprowadzające w błąd, jeżeli pomija istotne informacje potrzebne przeciętnemu konsumentowi do podjęcia decyzji dotyczącej umowy i tym samym powoduje lub może powodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął".
W konsekwencji UOKiK może również uznać, że Allegro stosuje praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów, o której mowa w art. 24 ust. 2 pkt 3 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.
Odrębną kwestią są działania i zaniechania wprowadzające w błąd związane z funkcjonowaniem bezprawnie zmienionej usługi. Czyli nie spełnianie obowiązku informacyjnego odnośnie sposobu dostarczenia towaru na etapie przedkontraktowym i wynikające z tego istotne zniekształcenie zachowań rynkowych przeciętnego konsumenta przed zawarciem umowy dotyczącej produktu, w trakcie jej zawierania lub po jej zawarciu.
