Allegro Protect a zawieszona działalność

[greenparts-pl]

Sprawa śmierdzi z daleka , mam zawieszoną działalność od listopada 2024 i od tego momentu postanowiłem również przestać sprzedawać na allegro , mówiąc w skrócie nie odpowiada mi bycie "pracownikiem allegro".

Ostatnio jednak dwóch moich byłych klientów kilka dni przed zakończeniem okresu gwarancji postanowiło zgłosić ukrytą wadę produktu, absurd sam w sobie (zakup zrobiony prawie 2 lata temu), spryciarze pewnie nie robią tego pierwszy raz, typowe wymuszenie, w momencie kiedy dałem odpowiedź odmowną na reklamację, powyżsi spryciarze zgłosili się do allegro o pomoc i uzyskali ją w postaci zwrotu pieniędzy,  ja nie mam ani towaru i jeszcze jestem straszony przez allegro sądami, jest to nielegalne działanie allegro ponieważ nie jest to instytucja mająca prawa do działania w imieniu konsumentów.

Dla mnie sprawa , klient nie oddał zakupionego towaru, nie jest w stanie uzasadnić reklamacji , a allegro podważa moją decyzję i obciąża mnie jeszcze kosztami, bójcie się sprzedający bo dowolny klient który kupił u was towar w przeciągu 2 lat może zgłosić sprawę do allegro i mieć towar i kasę a Wy zostaniecie z długami 

[sklep_solpio]

@gdvorek tylko on oczekuje odpowiedzi na podstawie jakiego zapisu prawnego działa wasz regulamin odnośnie allegro protect (tyle co wiem regulaminy nie mogą stać ponad prawem) 

[KOGIEL_T]

Wszyscy rzucają paragrafami, a ja wam wytłumaczę jak to działa, Allegro dla kupującego wypłaca kasę z własnej kieszeni (bo kto bogatemu zabroni 😉), następnie z godnie z regulaminem ma prawo obciążyć sprzedającego poniesionymi kosztami, bo to była wina sprzedającego, i w tym momencie sprzedający staje się dłużnikiem Allegro, które ma prawo do odzyskania swoich środków, więc nie potrzebują żadnych pozwoleń, aby działać w imieniu kupującego

[EElektryka_com]

ale to nic niezwykłego, każdy każdego może uznać za swojego dłużnika. A "dłużnik" ma prawo wyśmiać "wierzyciela" i nie płacić. "Wierzyciel" może wtedy iść do sądu.

[az1rael]

@gdvorek orania waszego regulaminu ciąg dalszy zacytujmy regulamin protecta

Część I. Zasady Ogólne

1. Spółka w ramach Allegro Protect umożliwia zarejestrowanemu Kupującemu ubieganie się o rekompensatę, w przypadku gdy:

   a) zapłacił za Towar, ale go nie otrzymał; (jasne i zrozumiałe)

   b) otrzymał Towar niezgodny z zawartą umową, posiadający wartość istotnie niższą od Towaru opisanego w ofercie; (dostał nie to co trzeba zazwyczaj tańszy model tego co zamawiał)

   c) otrzymał niekompletne zamówienie; (nie trzeba tłumaczyć)

   d) otrzymał Towar uszkodzony; (w transporcie lub sprzedawca wysłał towar uszkodzony,  towar przyjechał od razu z uszkodzeniem a nie nastąpiła usterka po prawie 2 latach - logiczne firma odpowiada za doręczenie i ponosi odpowiedzialność do chwili przekazania w ręce kupującego a ten ma 7 dnia na wniesienie zastrzeżeń i sprawdzenie towaru pod kątem uszkodzeń jeśli tego nie zrobi prawo domniema, że towar został odebrany bez zastrzeżeń więc był nieuszkodzony, osoba prywatna natomiast odpowiada za towar do chwili nadania czyli jak doszło rozwalone to z winy przewoźnika chyba że reklamacja od przewoźnika stwierdza inaczej ten ma bowiem np kamery mogące wychwycić uszkodzenie paczki lub jego brak ale nadal allegro nie ma podstaw obciążyć sprzedawcy że wysłał uszkodzony towar i bierze na klatę ten koszt)

   e) skorzystał z możliwości zwrotu Towaru lub anulowania Transakcji i nie otrzymał zwrotu należnych świadczeń. (też nie budzi wątpliwości)

   Powiedz mi proszę w którym punkcie regulaminu protecta jest zapis że protect przysługuje kupującemu z tytułu reklamacji? Bo ja jakoś nie widzę... nie istnieje domniemanie, że otrzymał towar uszkodzony to to samo co towar działał i uległ usterce po długim czasie działania.

[az1rael]

@gdvorek i c.d. zobaczmy ten kawałek

8. Z chwilą dokonania przez Spółkę wypłaty rekompensaty, o którą wnosił Kupujący, dochodzi do zawarcia pomiędzy Spółką a Kupującym umowy przystąpienia do długu w ramach której:

   a) Spółka przystępuje do długu, (w KC jest długi obszerny dział na temat przystępowania do długu więc teoria że to kara jakoś wali się w łeb) tj. zobowiązania o zapłatę odszkodowania przez Sprzedającego z tytułu niewywiązania się przez niego z umowy sprzedaży zawartej w ramach wskazanej przez Kupującego Transakcji do wysokości wypłaconej Kupującemu rekompensaty,

   b) Sprzedający nie zostaje zwolniony z obowiązku zwrotu Spółce kwoty w wysokości odpowiadającej zapłaconej Kupującemu rekompensaty,

   c) odpowiedzialność Spółki oraz Sprzedającego jest odpowiedzialnością solidarną, przy czym Spółka może dochodzić od Sprzedającego roszczenia regresowego w pełnej wysokości, tj. do wysokości wypłaconej Kupującemu rekompensaty.

Zawarcie umowy, o której mowa w powyżej następuje wyłącznie w przypadku, gdy Sprzedający nie wyjaśni w ramach Dyskusji zgłoszonych przez Kupującego zastrzeżeń dotyczących Transakcji będących podstawą wypłaty rekompensaty. (ten kawałek jest dobry bo w poprzednim poście nie ma że podstawą wypłaty rekompensaty jest nierozpatrzenie reklamacji) Kupującemu na podstawie przesłanek określonych w pkt 1 Części I. Spółka przystępując do zobowiązania, o którym mowa w lit a powyżej, naliczy Sprzedającemu kwotę w wysokości odpowiadającej wypłaconej Kupującemu rekompensaty, w ramach rozliczeń, o których mowa w Załączniku 4 Część VIII.

Do tego samo allegro może paść ofiarą oszustwa z art 286 bo wypłacenie rekompensaty nie powoduje że kupujący traci możliwość dochodzenia praw z ustawy konsumenckiej od sprzedawcy bo się ich nie zrzekł na allegro nie ma cesji wierzytelności ba nie ma nic na papierze z podpisem kupującego jest jakieś regulaminowe domniemane hokus pokus. Jaką macie gwarancję że wam odda protecta (wg zapisu w regulaminie powinien niezwłocznie i powinniście go Intrum pogonić) jak mu sprzedawca potem odda za towar? zerową, ba widziałem przypadki spraw na forum że sam msnieżek olał temat wiedząc że kupujący otrzymał potem kolejną rekompensatę, odpisał mi w tonie "to nie moja sprawa na co allegro wydaje swoje pieniądze a od kupującego zwrotu rekompensaty wymagać nie będzie" czyli karać sprzedawcę to wy pierwsi ale ukarać kupującego to nie wolno bo się święta krowa obrazi i nie kupi na portalu ... dulszczyzna pełną gębą

[gdvorek]

@az1rael ponieważ temat się powtarza, to odniosę się krótko i konkretnie – i na tym z mojej strony zamykam sprawę.

Allegro Protect działa na podstawie regulaminu, którego fragmenty sam zacytowałeś. Przewiduje on m.in. przypadki, w których kupujący otrzymał towar uszkodzony. Jeśli sprzedający nie odpowiada w ustawowym terminie na reklamację, to – zgodnie z prawem – przyjmuje się, że ją uznał. I wtedy Allegro rozlicza sprawę, nie „uznaniowo”, tylko zgodnie z procedurą.

Nikt nie broni sprzedającemu podjąć dalszych kroków prawnych, jeśli uważa, że doszło do nadużycia. Tylko że najczęściej ci sami sprzedawcy wolą pisać o domniemaniach przestępstw, niż po prostu przyznać, że przegapili termin albo zawalili procedurę.

Jeszcze raz to napiszę, że powoływanie się na art. 286 k.k. w tym kontekście – bez wyroku, bez badania rzeczywistego przebiegu sprawy – to nie tylko ryzykowna nadinterpretacja, ale i groźna narracja, która może wprowadzać w błąd innych użytkowników.

I pozwolę sobie na jedną refleksję: kiedy doświadczeni sprzedawcy, świetnie znający Allegro, naginają fakty i rozmywają odpowiedzialność – problemem nie są zasady platformy, tylko standardy części jej użytkowników.

Cytowanie regulaminu to jedno, rozumienie jego sensu – drugie. Wyrwane z kontekstu fragmenty to nie dowód, tylko wygodna narracja.

A rzucanie hasłami o „świętych krowach”, przy jednoczesnym budowaniu pozycji jedynego sprawiedliwego, mówi więcej o Tobie niż o nas.

Pozdrawiam!

[az1rael]

@gdvorek drogi moderatorze to w intencji allegro jest doprecyzowanie regulaminu nie mojej. To nie są fragmenty wyjęte z kontekstu to są całe bloki tematyczne z tego regulaminu tam nie zostało nic wycięte sugerowanie że coś jest wyrwane z kontekstu oznacza, że chyba słabo sie z tym regulaminem zapoznałeś. Dalej nie rozrożniasz otrzymał towar uszkodzony od towar uległ usterce pod koniec okresu reklamacyjnego skoro działał np 700dni to znaczy że towar przyszedł sprawny wiec otrzymał towar sprawny. Mnie interesuje prawo a nie zasady platformy jak chcecie mieć zasady zgodne z prawem to niech ruszą zadek wasi prawnicy i napisza regulamin łopatologicznie bez dwuznaczności w zgodzie z prawem by jego zapisy byly rozumiane dosłownie, wtedy na własną interpretację miejsca nie będzie i dwuznaczności. A wasi pracownicy w dyskusjach mają komicznie słabe wyszkolenie, mylą pojęcia, mylą ustawy, nie znają zapisów prawa, często nie znają regulaminu i walą jakimis odpowiedziami z szablonu niejedne takie kwiatki na forum byly poczytaj archiwum do tego nadal nie potraficie oddzielić odpowiedzi bota od odpowiedzi konsultanta w dyskusjach i uczestnicy zawału chca dostać jak po odpowiedzi konsultanta że nie doliczy protect dostają odpowiedź bota w stylu nalożymy na ciebie karę, zablokujemy konto którą straszycie ludzi, juz dawno postulowałem by to jakoś zmienić i co i nic. Ja tu nie robię za ostatniego sprawiedliwego ani nie chronię sprzedawców ba nawet nigdy nie byłem sprzedawcą mnie po ludzku wkurzą cwaniactwo i patologia w 90% kupujących na tym portalu, którą sami protectem rozpaśliście - allegro powinno stać na straży prawa i traktować obie strony równo, udzielac im w dyskusji porad prawnych, a nie glaskać kupującego i flekować sprzedawcę, ja się wręcz oburzam jak mi przyjdzie zapłacić więcej za oferty bo wy koszty protecta przerzucacie na sprzedawców w oplatach a oni podwyższają ceny więc suma sumarum ja płacę więcej jako konsument

[greenparts-pl]

Jak widać pan moderator do tej pory nie odniósł sie do aktu prawnego na, którym opiera sie ich system, czyli drogi moderatorze sam w ten sposób przyznałeś, ze nie ma takiej regulacji prawnej.

Wynika z tego, że za cel bierzecie sobie wkręcenie sprzedających w karuzelę kosztów,  mega wysokie prowizje, dopłacanie do wysyłek, płacenie za zwroty, płatne promowanie produktów, protect.

Oczywiście zgadzam sie również z przedmówcami, ze kompetencje osób wypowiadających sie w dyskusjach są znikome, w zasadzie działają przeważnie na niekorzyść sprzedającego 

[RED]

@az1rael w roku 22 wniosek o allegro protect wyglądał tak

Oświadczam, że z chwilą wypłaty rekompensaty przez Allegro.pl sp. z o.o., przenoszę na Allegro.pl sp. z o.o. moją wierzytelność, której dotyczy to zgłoszenie. Wierzytelność przysługuje mi z tytułu niewywiązania się przez Sprzedającego z umowy zawartej w ramach Transakcji. Oświadczam też, że wymieniona wyżej wierzytelność:

• istnieje,
• jest wolna od obciążeń,
• uprawnienie do jej zbycia na rzecz osób trzecich jest możliwe.

https://spolecznosc.allegro.pl/t5/zaawansowani-sprzedawcy/allegro-protect/m-p/474762

w wątku

https://spolecznosc.allegro.pl/t5/zaawansowani-sprzedawcy/dlaczego-pracownik-allegro-w-dyskusji-mi-g...

allegro uruchomiło allegro protect, gdy nie istniało żadne roszczenie - bo reklamacja była rozpatrzona w terminie i zgodnie ze sztuką - gdzie kupujący ją zaakceptował

argumentacja moderacji się tutaj całkowicie rozjeżdża

i ostatnie wątek nad którym się @az1rael nie pochyliłeś to automatyczne zwroty z allegro protect przy sprzedaży zagranicznej

https://spolecznosc.allegro.pl/t5/zaawansowani-sprzedawcy/automatyczny-zwrot-%C5%9Brodk%C3%B3w-z-all...

[gdvorek]

@greenparts-pl  ponieważ wszystko zostało już jasno przedstawione — zarówno w kwestii zasad działania Allegro Protect, jak i podstaw prawnych oraz wewnętrznych procedur — z mojej strony temat uważam za wyczerpany.

Nie widzę potrzeby dalszego powielania zarzutów, szczególnie tych formułowanych pod adresem pracowników, użytkowników czy samej platformy. Każdy może mieć swoje zdanie, ale nie usprawiedliwia to tonu, który coraz mniej ma wspólnego z merytoryką, a coraz bardziej ociera się o insynuacje.

Regulamin można czytać literalnie, ale można go też czytać ze zrozumieniem — i tego drugiego zdecydowanie bym sobie i wszystkim życzył. A zarzuty o "karuzelę kosztów" czy „wkręcanie sprzedających” brzmią może efektownie, ale nie mają oparcia w faktach.

Na tym etapie dalsza dyskusja nie wnosi już nic nowego.

[az1rael]

@gdvorek panie moderator na studiach prawniczych uczą przyszłych prawników, że akty prawne się czyta literalnie i rozumie zgodnie z takim odczytaniem (dosłownie) tylko w nielicznych przypadkach odstepuje się od tego. Dobrze napisana ustawa nie zostawia pola na inną interpretację niż powszechnie przyjęta. Więc sam przyznałeś że macie źle napisany regulamin skoro zrozumienie go dla każdego ma być inne.

[gdvorek]

@az1rael jeśli już sięgamy po akademickie argumenty, to warto pamiętać, że literalne brzmienie przepisu to dopiero początek interpretacji – nie jej koniec. I jeśli coś trzeba tłumaczyć, to nie znaczy, że jest źle napisane – może po prostu nie pasuje do Twojej wersji rzeczywistości.

A co do reszty – powtarzasz te same tezy w innym tonie, licząc, że zyskają przez to na wartości. Nie zyskują. Temat z mojej strony wyczerpany.

[greenparts-pl]

Niestety pan moderator został przeszkolony do podtrzymywania argumentu, którego sam nie jest w stanie obronić, do tej pory nie odpowiedział na proste pytania, jest przedstawicielem funduszu inwestycyjnego , który dysponuje potężnymi pieniędzmi i ma wdrukowane, ze wszyscy inni już nie kontrahenci,  a tryby w ich korporacji czyli sprzedający są zależni i akceptują każdy zapis regulaminu. Jak widać inni użytkownicy tej dyskusji są ludźmi świadomymi i myślącymi,  są w stanie wywnioskować,  ze allegro nie gra czysto, a takich ludzie jest tysiące. To tak jak ja tworze regulamin sklepu . Punk 1 , każdy kto u mnie kupuje płaci mi kaucję za możliwość kupowania, absurd , regulami jest ale jest oparty tylko na mojej chęci wzbogacenia sie , a nie na obowiązującym prawie. Pisać można wszystko, ale nie oznacza to, ze jest to legalne , skoro allegro oferuje smarta i protecta, to niech allegro za to płaci sprawa prosta

[gdvorek]

@greenparts-pl zamiast skupiać się na komentowaniu mojej osoby, może spróbuj przeczytać to, co napisałem – ze zrozumieniem. 

Skoro twierdzisz, że nie obroniłem swoich argumentów, to warto zauważyć, że dyskusja zeszła z konkretów na ogólne żale na platformę, której warunki sam świadomie zaakceptowałeś, prowadząc tu sprzedaż. To raczej potwierdza, że sprawa została wyjaśniona – tylko odpowiedź Ci się nie spodobała.

Odpowiedzi padły, jasno i konkretnie.

[greenparts-pl]

To proszę wskaz gdzie uzyskałem odpowiedz , kta dal wam uprawnienia w reprezentowaniu konsumenta 

[gdvorek]

@greenparts-pl wszystko już zostało wyjaśnione – nie zamierzam się powtarzać. Jeśli dalej masz wątpliwości, możesz to wyjaśnić na drodze prawnej. Gdybyś przeczytał regulamin, nie zadawałbyś tych samych pytań.

[RED]

czy ktoś jest konsumentem nie ma tu znaczenia allegro wypłaca środki także firmom

lub obcym osobom nie będącymi beneficjantami tych firm

nic nie jest wyjaśnione - @greenparts-pl  pokaż dokumenty jakie Ci przesłało allegro

i odpowiedz w jaki sposób je otrzymałeś

[cudny_wojtus]

@Syrena_zT@N_Nitka28@RaBarbar_ka@MiMary@w_kiwi@Sa_nova@la_nika@nat_not@_HolaOla_ 

@gdvorek czytam Twoje aroganckie wypowiedzi i jestem przerażony! Zachowujesz się, jak nadzorca niewolników, a nie osoba, która powinna starać się pomóc i rozwiązać problemy.

[gdvorek]

@cudny_wojtus jeśli konstruktywne postawienie granicy w wielokrotnie omawianej sprawie odbierasz jako arogancję, to trudno. Nie jestem tu po to, żeby spełniać oczekiwania co do tonu, tylko żeby jasno przekazać fakty.

Możecie oczywiście dalej prowadzić dialog, ale nie zmieni to naszego stanowiska i kolejne pytania w tym temacie pozostawie bez odpwiedzi.

[greenparts-pl]

Panie moderator, niestety jest pan , arogancki, wymaga pan przestrzegania niezgodnego z prawem regulaminu, nie potrafi pan podać prostych źródeł prawnych do jakich odnosi sie regulami. W jednym sie zgadzam podejmę środki prawne