anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

zakupy do 40zł na Smart i zwrot ich części

-orbitkownia-
#12 Orędownik#

Od czasu smart mam sporo zwrotów , nie zdziwiłoby mnie to gdyby nie to że czasem ktoś kupuję 4 takie same przedmioty a później w ramach darmowej dostawy 3 zwraca, lub kupuje kilka tanich rzeczy dokupuje zupełnie coś innego oczywiście droższego a później to co do reszty nie pasuje zwraca. poruszyłam ten temat wśród znajomych którzy nie sprzedają lecz kupują na allegro, tak o to chodzi wykupili smarta i wszystkie wysyłki mają za darmo bo nawet jak chcą coś kupić za 20zł to dokupują byle co za następne np 22 i korzystają z darmowego zwrotu. 

oznacz moderatorów
262 ODPOWIEDZI 262

Client:79179573
#16 Inspirator#

@ELMIX-SHOP 

Odpowiedź na "Konkretne pytanie - czy mogę klienta obciążyć tą kwotą?"  brzmi NIE MOŻESZ.

Jeśli potrzebujesz na to potwierdzenia od pracownika Allegro, to masz je tutaj: https://spolecznosc.allegro.pl/t5/zaawansowani-sprzedawcy/zwrot-wp%C5%82aty-dla-klienta-kt%C3%B3ry-z... 

____________

Ty też masz dość CZARNEJ LISTY KUPUJĄCYCH? Poprzyj pomysł!

oznacz moderatorów

ELMIX-SHOP
#12 Orędownik#

Klient " cośtamcośtam - nie wiem kim jesteś.

Twoje odpowiedzi to istny spam. W przytoczonej przez Ciebie odpowiedzi nie ma żadnych konkretnych informacji. Prosiłem o jakąś konkretną odpowiedź, popartą przepisami prawa i opartych na nich artykułami regulaminu Allegro. Twoja odpowiedź nic kompletnie nie wnosi do sprawy i nic nie wyjaśnia. Treść twojwj wypowiedzi to: " tak postanowił pracownik serwisu Allegro i już po sprawie".  Rozumiem, że to są trudne pytania, dlatego oczekuję odpowiedzi od kogoś bardziej kompetentnego, niż od Ciebie.

Zaczyna to przypominać "stare forum", gdzie każdy pracownik serwisu zbywał forumowiczów, dopiero po kilkukrotnej interwencji odzywał się "ktoś wyżej siedzący". Niestety, teraz jest nadal  tak, że " rączka rączkę myje", ktoś wyżej siedzący potwierdza w decyzjach niekompetencje w odpowiedziach niższego szczeblem pracownika. Dalsze dyskusje ze strony sprzedającego, prośby o wskazanie przepisów i podstaw prawnych są zbywane, dalsze dyskusje powodują ograniczenia sprzedaży, a jeszcze kolejne , wykazujące niekompetencje pracowników serwisu, brak znajomości prawa i powiązaniu go z regulaminem serwisu prowadzą do blokady konta. Taka jest prawda.

Oczywiście nie dotyczy to sprzedawców wystawiających po 300 tys. aukcji - ci mogą naruszać regulamin Allegro i zaśmiecać wyszukiwarkę - przecież oni nabijają statystyki.

pozdrowionka - proszę mi już nie odpisywać, to bez sensu...

 

oznacz moderatorów

-orbitkownia-
#12 Orędownik#

@ELMIX-SHOP  jedynie allegro mogłoby obciążyć Kupującego bo to ono płaci za wysyłki smart, w zeszłym misiącu miałam takich połowicznych zwrotów za 950zł i co mam zrobić, niestety ludzie kupują cokolwiek by dobić do smarta , nie ważne że ja to szyje po zamówieniu i mam już masę bezsensownego towaru, tylko 2 razy klient zadzwonił i wprost powiedział że ma smarta a zakupy chce za 20zł

 

 

 

oznacz moderatorów

ELMIX-SHOP
#12 Orędownik#

Tak to chyba wygląda. Jeśli chodzio o smart np. paczkomatem. Gorzej w przypadku Smart kurier, gdzie ponoszę większą część wysyłki - Jak to rozgryźć? Kto i gdzie ma kierować reklamacje z tytułu opóźnień i uszkodzeń przesyłek SMART? - nadawcą przesyłek smart jest Allegro, reklamację składa adresat lub nadawca - to wynika z obowiązującego prawa. Jaka jest więc rola sprzedawcy w tej kwestii - chyba muszę wysłać konkretne zapytania do ALL.  Szyjesz rzeczy po zamówieniu? - przecież ten problem jest do rozwiązania - piszesz na aukcjach, że towar jest robiony pod indywidualne zamówienie, wg. np dostępnych wzorów, materiałów, rozmiarów itp. I wtedy masz zwroty z głowy, nie przyjmujesz ich i to jest zgodne z prawem. pzdr.

 

oznacz moderatorów

ELMIX-SHOP
#12 Orędownik#

Sorki, jeszcze raz odnośnie tych przesyłek - nie zgodzę się całkowicie. Przy przesyłkach smart kurierem - Allegro pobiera opłaty od kupujących za program SMART, Allegro płaci mniejszą część kwoty przesyłki, natomiast większą częścią kosztów przesyłki jest obarczany sprzedający. Sytuacja jest absurdalna - cała kasa za program SMART trafia do Allegro. Oczywiście sprzedawca może zrezygnować z przesyłek SMART kurierem. Ale jak się zdecyduje to ALL przerzuca większą część kosztów na sprzedawcę (pobierając całość opłaty za program SMART od kupującego), tłumacząc to tym, że sprzedawcy zwiększą się obroty. Teraz taka sytuacja - klient zamówił kilka szt. różnych przedmiotów za ponad 100zł , wysyłka smart kurierem, sprzedawca zapłacił większość kosztów wysyłki, klient zwraca przedmioty za 80 zł, zostawia sobie przedmioty za 25 zł. W świetle prawa transakcja za 80 zł została niezawarta, zmianie ulegają warunki zawartej umowy, czyli koszt transakcji to 25zł, a przy tej cenie obowiązywał koszt wysyłki dajmy na to 13 zł, a nie 0 zł dla klienta, z czego Allegro zwróciło mi tylko 8 zł (a zarobek na tym towarze za 25 zł wyniósł 3 zł). Jak nie obciążę klienta kosztami - to jestem do tyłu - jak coś źle liczę to proszę o sprostowanie.

oznacz moderatorów

Client:79179573
#16 Inspirator#

@ELMIX-SHOP 

"Teraz taka sytuacja - klient zamówił kilka szt. różnych przedmiotów za ponad 100zł , wysyłka smart kurierem, sprzedawca zapłacił większość kosztów wysyłki, klient zwraca przedmioty za 80 zł, zostawia sobie przedmioty za 25 zł. W świetle prawa transakcja za 80 zł została niezawarta, zmianie ulegają warunki zawartej umowy, czyli koszt transakcji to 25zł, a przy tej cenie obowiązywał koszt wysyłki dajmy na to 13 zł, a nie 0 zł dla klienta, z czego Allegro zwróciło mi tylko 8 zł (a zarobek na tym towarze za 25 zł wyniósł 3 zł). Jak nie obciążę klienta kosztami - to jestem do tyłu - jak coś źle liczę to proszę o sprostowanie."

W Twoim rozumowaniu są aż dwa kardynalne błędy. Po pierwsze - Twoja umowa z nabywcą i to jak ostatecznie zakończyła się transakcja w żaden sposób nie zmienia warunków umowy zawartej przez nabywcę z Allegro. Po drugie - przy cenie 25 zł obowiązywałby koszt wysyłki inny niż 0 zł, ale ponieważ cena była inna kryteria programu Smart! zostały spełnione i nabywca usługi za przesyłki nie płaci.

____________

Ty też masz dość CZARNEJ LISTY KUPUJĄCYCH? Poprzyj pomysł!

oznacz moderatorów

cloudcloud
Była Moderatorka
Była Moderatorka

@ELMIX-SHOP nie do końca rozumiem Twój problem. Odpowiedzi zostały udzielone powyżej. 

   Klaudia
   Były Moderator
oznacz moderatorów

Wioletta2701
#14 Krzewiciel#

@Client:79179573 Jesteś pracownikiem Allegro, że cytujesz post moderatora jako najlepiej wyjaśniony?

Tutaj @ELMIX-SHOP  ma rację.

Jeśli klient kupuje towar za 40 zł, a zwraca ten za równowartość 35 zł, oznacza, że odstąpił od transakcji.

Odstępując od transakcji za 35 zł, transakcji już nie ma, bo klient dokonał zwrotu towaru. Tym samym powinien opłacić koszt wybranego rodzaju wysyłki, ponieważ nie "łapie" się kolokwialnie mówiąc na Smarta.

Dlaczego sprzedawcy mają płacić z tego tytułu prowizję i tracić pieniądze z uwagi na te zwroty?

Powołujesz się na regulamin Allegro. Regulamin ten nie może zastępować przepisów konsumenckich i górować nad nimi, tylko musi bazować na tych przepisach. 

Wiola
oznacz moderatorów

aneta_sk1
#8 Zapaleniec#

Też się właśnie zastanawiam czy klienta powinnam obciążać za transport jeżeli ewidentne rzeczy zwracane były kupione tylko po to aby mieć za darmo wysyłkę. tym bardziej że dopłacamy teraz do transportu 1zł plus prowizja. jeżeli klient zostawi sobie rzecz za 5 zł to każdy jest w plecy. Możę niech Allegro się wypowie bo również oni są stratni.

oznacz moderatorów

nat_not
Moderatorka
Moderatorka

@aneta_sk1 Klient ma prawo zwrócić bez podawania przyczyny przedmioty zakupione od przedsiębiorcy przez internet. Nie możesz na bazie swoich przypuszczeń ograniczać tego prawa poprzez potrącenie kosztów transportu od oddawanej kwoty.

   Natalia
   Moderatorka

_____________
Jeżeli czyjaś odpowiedź rozwiązała Twój problem, wybierz To jest rozwiązanie!
oznacz moderatorów

mcn7
#9 Pomysłodawca#

To ja chciałbym temat podbić ponownie - przymierzałem się do tego kilka tygodni i już mnie nerw bierze (tu miało być inne dosadne słowo).

Sprzedaję sporo drobnicy po kilka złotych oraz sporo produktów po kilkadziesiąt i więcej.

I obserwuję w ostatnim czasie coraz więcej zakupów i zwrotów gdzie kupujący z premedytacją kupują drobiazgu za 2-5 złotych, dorzucają coś extra do 40 żeby mieć smarta i od razu w dniu odbioru przesyłki zgłaszają zwrot wszystkich przedmiotów pozostawiając sobie drobiazgi za 2-5 złotych.

Co do zasady - zgadzam się,  jest sporo klientów którzy dokupują do 40 zł żeby mieć dostawę za free i nic nie zwracają - super.

Również co do zasady - zgadzam się, że Ci co zwracają prawie całość żeby mieć za free dostawę zakupów za 3 złote korzystają ze swoich praw i przywilejów, które daje im ustawodawca (zwrot bez podania przyczyny) i Allegro (program Smart).

ALE - jest tu olbrzymie pole do nadużyć i mam takie dziwne wrażenie (poparte niestety już konkretnymi zwrotami) że tych nadużyć jest coraz więcej i że kosztami tych nadużyć w całości są obciążanie Sprzedający.

Jeśli Allegro nie ma pomysłu (albo woli) jak to rozwiązać (choć wystarczyłoby w programie Smart zrobić bezpłatne przesyłki i niewielką odpłatność za zwrot, choćby 2-3 złote, to na pewno nieco ostudziłoby [edycja]) to niech drogie Allegro zrobi inny ruch, który zamknie usta mi i wszystkim poirytowanych Sprzedającym i niech zwraca nam tę extra opłatę za przesyłki Smart (0,99 i 1,99 za paczkomat itd) w przypadku zwrotów jak opisane powyżej.

Zapewniam, że nie jęknę ani słowem, jeśli nawet tych bezpłatnych zwrotów będzie 100 x więcej, bo jak wcześniej pisał "ejczbi" zakupów też jest dzięki Smartowi nieco więcej.

Jak Kupujący zostawia sobie z zakupu towar za 3-5 złotych to jaką trzeba mieć marżę, żeby przynajmniej nie dokładać do biznesu płacąc za opakowanie i opłatę do Allegro (o czasie pracy i innych kosztach nie wspominając).

Jest propozycja rozwiązania, a nawet dwie - co na to Allegro? 

tylko proszę, niech to będzie odpowiedź inna niż Pana msniezek (przepraszam za małą złośliwość)

oznacz moderatorów

mr_oma
Była Moderatorka
Była Moderatorka

@mcn7, zgodnie z Regulaminem Allegro Smart! nie musisz oferować Kupującym tej usługi - decyzja należy do Ciebie.

   Maja
   Moderatorka


   _____________
   Daj znać, co myślisz o Allegro Gadane i wypełnij ankietę! 🙂
oznacz moderatorów

mcn7
#9 Pomysłodawca#

Bardzo prosiłem żeby odpowiedź była inna niż odpowiedzi Pana msniezek. A tu niespodzianka, można jeszcze ciekawiej odpowiedzieć.

Tak, wiem, że w każdej chwili mogę zrezygnować z tej usługi, jak również z całej sprzedaży na Allegro. Jakby tak więcej Sprzedających się na taki krok zdecydowało, to i odpowiedzi moderatorów zrobiłyby się bardziej konstruktywne.

Więc bardzo dziękuję za truizm i poczekam cierpliwie na odpowiedź, która wniesie coś do tematu. Bo wciąż mam wrażenie (i chyba nie ja jeden), że Allegro nie słucha Sprzedających i ich uwag, obaw, zastrzeżeń, propozycji itp.

Może warto się nad tematem pochylić nieco bardziej niż w mniej czy bardziej zawoaluowany sposób powiedzieć Sprzedającemu że jak się nie podoba to ....

Marcin

Sprzedający, dbający o klientów i nieakceptujący cwaniaków

oznacz moderatorów

Wioletta2701
#14 Krzewiciel#

@nat_not  Natalio, klienci mają prawo zwrócić towar, ale gdy klient kupuje rzecz za 40 zł, a zwraca tą lub te za równowartość 35 zł nie "łapie" się na Smarta i w związku z tym powinien uiścić koszt wysyłki.

Wystarczy kupić towar z przesyłką InPost do paczkomatu, zostawić sobie tani towar, a resztę za darmo zwrócić. 

Dla cwanych to dobra zabawa kosztem sprzedawców.

Prawo prawem, ale jego nadużycie jest kosztowne. Sprzedawcy opłacają materiał do pakowania, pracowników pakujących paczki, drukujących etykiety. 

Niestety, za darmo umarło 😔

Wiola
oznacz moderatorów

A3dam
#19 Nestor#

@Wioletta2701 
Od sprzedawców "opłacających materiał do pakowania, pracowników pakujących paczki, drukujących etykiety" - chyba można oczekiwać znajomości matematyki (a w szczególności umiejętności liczenia) ?
Przecież ten koszt transportu, którym ewentualnie chciałabyś obciążać kupujących przy odstąpieniu od części umowy trafiałby do kieszeni Allegro, a nie Sprzedawcy. Dla Sprzedawcy takie działanie byłoby finansowo neutralne (koszty, które ponosi sprzedawca na realizację wysyłki są bezzwrotne - niezależnie od tego czy kupujący odstąpi od (części lub całości) umowy czy nie, a @msniezek wyjaśnił że na chwilę obecną: nie chcą dokonywać takich obciążeń.

*** Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności (UOKiK) ***
oznacz moderatorów

www_e_sklep_pl
#11 Animator#

Tak Adam! Z matematycznego punktu widzenia masz "prawie" rację. Zapomniałeś o zysku dla sprzedawcy, który pozostaje po korekcie zamówienia. Prawda? Chodzi o zakupy od 40 zł w górę i o zniechęcenie do nadużywania Smart! do darmowych dostaw poniżej 40 zł. Co innego, gdy ktoś odstępuje od umowy w całości i sprzedawca i tak ponosi koszty, ale kupujący przynajmniej nie ma już żadnego towaru (zwrot był uzasadniony), a co innego, gdy kupuje już z zamiarem zwrotu jego części, tylko po to, aby mieć dostawę za darmowo. Jeżeli ukróci się PATOLOGIĘ związaną z nadużywaniem Smart! w celu uzyskania ZAWSZE darmowej dostawy bez względu na wartość towaru ostatecznie pozostałego u kupującego, czyli zniechęci się do zwracania części zamówienia (bo przecież nie trzeba podawać przyczyny, a poza tym zawsze można skłamać), to odsetek takich zwrotów spadnie, a tym samym ponoszone straty z tego tytułu dla sprzedawców, Allegro i przewoźników spadną i wszyscy będą zadowoleni. Przykład @Wioletta2701 pokazuje, że jest wielu uczciwych klientów, którzy chętnie zapłacą opłatę za dostawę (np. 8,99 PLN do Paczkomatu), jeżeli naprawdę jakaś część zamówienia nie będzie im pasowała i będą chcieli ją zwrócić. Wiadomym jest, że taką opłatę musiałaby dana osoba ponieść, gdyby od razu nie zamawiała tego niechcianego towaru. Zgadza się?

Piotr
oznacz moderatorów

tomekb6
#7 Wielbiciel#

Zgadzam się z Panem po całości. Zwroty powinny przynajmniej być jakoś uzasadnione. Dziwne czasy ludzie roszczeniowi, wszystko się należy co nawet widać we wpisach w tym wątku. Osobiście uważam że o wiele lepiej by się wszystkim żyło jak by korzystali zgodnie z przeznaczeniem.  Zajmowałem się handlem i usługami w realu kilkanaście lat, obecnie nie widzę tego, gdzie tu jakaś optymalizacja tylko generowanie kosztów o czasie nie wspomnę. Wszystko jest w odpowiednim podejściu, szacunku do drugiej strony transakcji. Przykład ostatnio zakupiłem przedmioty za ponad 80 zł z czego do zwrotu (pierwszy od kilku lat, dostałem przedmioty nie te co na aukcji) za kwotę około 40 i ucieszyłem się jak po operacji zwrotu pozostał zakup za 41.50 bo się martwiłem co z kosztem wysyłki jeśli wyjdzie mniej niż 40. po waszych wpisach widać że mało kogo z kupujących to obchodzi. Najlepsze że nawet zadając pytanie bliskim znajomym otrzymałem odpowiedź co ciebie to interesuje to nie twój problem. pozdrawiam

oznacz moderatorów

Wioletta2701
#14 Krzewiciel#

@A3dam Sprzedawca nie po to się trudzi, by dostać obuchem w łeb, bo cwany kupujący wyłudza darmową dostawę.

Skoro tych przypadków sprzedający obserwują coraz to więcej, to jest w tym coś na rzeczy i trzeba ten proceder z całą stanowczością zwalczać.

Klienci łapią się na Smarta od kwoty 40 zł wzwyż, a jeśli wartość zamówienia po dokonaniu zwrotu spada poniżej 40 zł, klient powinien opłacić koszt wybranego przez siebie rodzaju przesyłki.

Wówczas proceder z nagminnymi zwrotami rzeczy przy zamówieniu na 40 zł i nieco większą kwotę zniknie, bo klientowi - cwaniakowi nie będzie się to już opłacało.

Druga rzecz. Zamawiamy przecież rzeczy po to, by mieć z nich pożytek, cieszyć się z ich posiadania. Można zwrócić, gdy coś rzeczywiście nie spełnia naszych oczekiwań, ale i tu warto się zastanowić, czy nie lepiej będzie rzecz reklamować choćby z tego względu, by sprzedawca podjął decyzję o tym, czy dalej będzie sprzedawał trefny towar.

Nie jest więc to tak oczywiste, jak piszesz.

 

Wiola
oznacz moderatorów

A3dam
#19 Nestor#

@Wioletta2701 
kupujący wyłudza darmową dostawę.

Kupujący decydując się na odstąpienie od (części lub całości) Umowy nie "wyłudza darmowej dostawy" ale korzysta z przysługującego mu prawa do odstąpienia (Art. 27 UoPK).
Allegro może (ale nie musi) w niektórych przypadkach obciążyć kupującego opłatą wynikającą z kosztów przesyłki do zamówienia, którego wartość zmniejszyła się w wyniku częściowego odstąpienia od Umowy przez konsumenta, ale tego nie robi (bo nie chce). Innymi słowy: Allegro (przynajmniej na chwilę obecną) nie korzysta z przysługującego Im (a nie jak mylnie wskazujesz: sprzedawcy) prawa do obciążenia Kupującego ew. dodatkowymi opłatami.

trzeba ten proceder z całą stanowczością zwalczać
Niezależnie od (w mojej ocenie) braku słuszności tak postawionej tezy - nie można podejmować żadnych działań przekraczających granice obowiązującego prawa.

Klienci łapią się na Smarta od kwoty 40 zł wzwyż, a jeśli wartość zamówienia po dokonaniu zwrotu spada poniżej 40 zł, klient powinien opłacić koszt wybranego przez siebie rodzaju przesyłki.
To jest rozliczenie pomiędzy Kupującym, a Allegro i mówiąc delikatnie: sprzedawcy nic do tego (i jest dla niego całkowicie neutralne finansowo - żadna część tej ew. dopłaty pobieranej od Kupującego nie trafiłaby do kieszeni sprzedawcy).
Jeżeli Allegro uznaje, że nie chce obciążać Kupującego dodatkową kwotą z tytułu przesyłki zarządzanej przez Allegro ("Allegro ...") to ma do tego prawo. 
Jak napisał @msniezek : ta decyzja wiąże się m.in. z rachunkiem potencjalnych zysków i strat (w tym również tych o charakterze wizerunkowym).

*** Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy i zwrot towaru to dwie zupełnie różne czynności (UOKiK) ***
oznacz moderatorów

Wioletta2701
#14 Krzewiciel#

@A3dam Ustawa konsumencka przyznaje prawo do zwrotu zakupionego towaru.

Mowa jest jednak o usłudze Smart. Obejmuje ona zamówienia od 40 zł wzwyż.

Jeśli klient dobiera towar, by na Smarta się załapać, po czym większość zwraca, to kwota zakupu spada poniżej 40 zł.

Wciąż uważam, że w tym przypadku, klient powinien opłacić koszt wybranego przez siebie rodzaju przesyłki.

Kupuję rzeczy, których potrzebuję, a nie te, które wpadną mi w rękę, więc tak, jak ostatnio zamiast opłacić koszt wysyłki, wolałam dopłacić 2 zł z groszami i kupić dodatkową sztukę.

Na myśl mi nie przyszło, by zwracać towar, dlatego nadal uważam, że takie praktyki kupujących należy z całą stanowczością zwalczać.

Takie zwroty to koszty dla sprzedawców.

 

Wiola
oznacz moderatorów